Szokujące zdjęcia Kopacz. „Nie w pełni władz umysłowych, albo cyniczna” [FOTO]

Ewa Kopacz w prosektorium przy zwłokach jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej. Zdjęcie: screen print z filmu
Ewa Kopacz w prosektorium przy zwłokach jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej. Zdjęcie: screen print z filmu "Stan Zagrożenia"
REKLAMA

Zdjęcia Ewy Kopacz z prosektorium są „szokujące, ale nie jestem nimi zaskoczona” (…) „w takim nastroju była podczas całego tamtego pobytu w Rosji” – mówi TVP Info poseł Małgorzata Wassermann (PiS), córka ministra w rządzie PiS Zbigniewa Wassermanna, który zginął 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku.

TVP wyemitowała w niedzielę film „Stan zagrożenia” w reżyserii Ewy Stankiewicz. W materiale pokazano zdjęcia Ewy Kopacz z rosyjskiego prosektorium w 2010 roku. Ówczesna minister zdrowia w rządzie PO, udała się w 2010 roku do Smoleńska, by wraz z rosyjskimi ekspertami brać udział w identyfikacji i przygotowaniu do transportu ciał ofiar katastrofy smoleńskiej (pamiętamy kłamstwa dot. „przekopania ziemi w Smoleńsku na metr w głąb).
Na jednym ze zdjęć widać jak uśmiechnięta Ewa Kopacz pije kawę, pozuje też z wytatuowanymi członkami personelu przy czarnym worku, w którym znajdują się zwłoki którejś z ofiar katastrofy smoleńskiej.

Portal TVP Info poprosiło komentarz w sprawie zdjęć  Małgorzatę Wassermann, córkę Zbigniewa Wassermanna, który zginął 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku.

REKLAMA

– Ewa Kopacz kompletnie nie panowała nad tym, co się działo. Takie było wrażenie rodzin i ja również tak ją zapamiętałam z tamtych dni. W przerwie na papierosa powiedziała do mojej bratowej, że dobrze, gdybyśmy umieścili dla niej w Internecie jakieś podziękowania, bo ona się strasznie męczy. To było w chwili, gdy mnie przesłuchiwali Rosjanie. Ta osoba nie dorosła do pełnienia jakiejkolwiek funkcji – powiedziała TVP Info Wassermann.

Dodaje, że zdjęcia Ewy Kopacz są „szokujące, ale nie jest nimi zaskoczona”. Ocenia, że polityk PO „w takim nastroju była podczas całego tamtego pobytu w Rosji”. – Ta fotografia odzwierciedla jej zachowanie w tamtym czasie: swobodne i nieadekwatne do sytuacji – podkreśla Wassermann w rozmowie z portalem.

TVP info przypomina, że w książce „Zamach na prawdę” Małgorzata Wasserman podkreślała, że „Kopacz skompromitowała się m.in. słowami o przeszukiwaniu miejsca katastrofy na głębokość metra i udziale polskich lekarzy w sekcjach zwłok”.

Zdjęcie: screen print z filmu „Stan Zagrożenia
REKLAMA