Floryda szykuje się na starcia z bandami Black Lives Matters. Gubernator Ron DeSantis podpisał w poniedziałek „ustawę przeciw zamieszkom”, która zwiększa kary za przestępstwa popełnione podczas zamieszek.
– Jeśli spojrzeć na zakres tego konkretnego aktu prawnego, jest to najsilniejszy akt prawny dotyczący przeciwdziałania zamieszkom i egzekwowania prawa w kraju – powiedział DeSantis.
Senat Florydy przyjął ustawę w zeszłym tygodniu stosunkiem głosów 23:17. Postrzegano to jako odpowiedź na protesty Black Lives Matters w całym kraju.
Ustawa, która wchodzi w życie natychmiast, przyznaje immunitet prawny osobom przejeżdżającym przez tłum protestujących, którzy blokują drogę. Ustawa pozwala też władzom na zniesienie instytucji kaucji w przypadku osób aresztowanych podczas zamieszek.
Kolejną zmianą jest zwiększenie kar za atak na funkcjonariusza policji. Ponadto wprowadza możliwość pozywania samorządów lokalnych przez obywateli, jeżeli ci ponieśli stratę w wyniku zamieszek i uznają, iż było to spowodowane wpływ władz na reakcję służb.
Zwiększono także kary za niszczenie pomników oraz samo blokowanie drogi. Republikanie twierdzą, że ustawa będzie chroniła funkcjonariuszy i pomoże zapobiec zakłóceniom porządku publicznego po niedawnych niepokojach w USA.
Źródło: FoxNews
