Mają rozmach… Rosja żąda opuszczenia do 15 czerwca terytorium przez „nielegalnych imigrantów” ze WNP

Lotnisko w Moskwie Źródło: Wikipedia
REKLAMA

Jak donosi dziennik The Moscow Times, Rosja nakazała nielegalnym cudzoziemcom z państw postsowieckich opuścić kraj do 15 czerwca. Dotyczyć to może około miliona osób.

W połowie grudnia 2020 roku prezydent Rosji Władimir Putin przedłużył status pobytu obcokrajowców mieszkających w Rosji do 15 czerwca 2021 r. w związku z pandemią koronawirusa.

Dotyczyło to imigrantów z krajów Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) mieszkających w Rosji bez odpowiednich dokumentów. Teraz przedłużenia pobytu już nie będzie. Jeśli nie opuszczą Rosji do 15 czerwca, będą deportowani.

REKLAMA

Agencja prasowa RIA Novosti cytuje słowa wiceministra spraw wewnętrznych Aleksandra Gorowoja, który potwierdza wdrożenie ostrych środków po tej dacie. Ciekawe, czy czasami nie chodzi tu o diasporę ukraińską, która w przypadku agresji na ich kraj mogłaby nie zachować lojalności?

Według danych MSW w Rosji przebywa obecnie najwięcej, bo ponad 332 tys. „nielegalnych migrantów” z Uzbekistanu. 247 tys. z Tadżykistanu, 152 tys. z Ukrainy, 120 tys. z Azerbejdżanu, 115 tys. z Kirgistanu, 61 tys., z Armenii, 56 tys. z Mołdawii i 49 tys. z Kazachstanu.

Źródło: VA

REKLAMA