Przynieśli do pracy tort i puścili muzykę. Zostali zwolnieni, bo COVID-19

Szok. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
Szok. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
REKLAMA

Dyscyplinarne zwolnienie, rozwiązanie umów o pracę oraz kary finansowe – takie były konsekwencje po „wieczorze panieńskim” zorganizowanym w jednym z zakładów produkcyjnych koło Gostynia w województwie wielkopolskim. Zdarzenie miało mieć miejsce przed rozpoczęciem zmiany przez uczestników.

Sprawę opisał lokalny serwis gostyn24.pl. Tam też opublikowano nagrania z zabawy zorganizowanej w zakładowej hali 11 kwietnia przez pracowników dla jednej z pracownic. Nagrania z sieci już usunięto

„Przebywająca w jednej z hal produkcyjnych, kilkunastoosobowa grupa osób, jeszcze przed rozpoczęciem pracy postanowiła urządzić 'wieczór panieński’ swojej koleżance ze zmiany. Był tort z penisem, welon, balony i diabelskie rogi. Nie zabrakło tańców, kółeczek i głośnej muzyki disco polo” – podał serwis.

REKLAMA

Według ustaleń portalu, w związku ze zdarzeniem dyscyplinarnie zwolnienie otrzymała osoba pełniąca obowiązki brygadzisty, z pozostałymi pracownikami biorącymi udział w panieńskim wieczorze rozwiązano umowy o pracę. Wszyscy obserwatorzy nie mający w tym czasie założonych maseczek zostali pozbawieni dniówek.

Serwis zacytował też pismo wystosowane przez zarząd firmy. „Wydarzenie jest absolutnym złamaniem podstawowych obowiązków pracowników oraz zasad, które wdrożyliśmy dla naszego wspólnego bezpieczeństwa. Jest również pokazaniem braku szacunku do tych wszystkich, którzy ciężko i sumiennie pracują w tych trudnych warunkach” – napisano w zacytowanym dokumencie.

REKLAMA