
Jarosław Gowin z Porozumienia chce odmrażać gospodarkę dla wybranych. Jego zdaniem w najbliższym czasie z restauracji powinni korzystać ludzie zaszczepieni.
„W tej chwili najważniejsze jest to, żebyśmy się wszyscy szczepili, przestrzegali dalej tych rygorów sanitarnych. Jeżeli akcja szczepień będzie rozwijać się w dotychczasowym tempie, to od początku maja rozpoczniemy zakrojone już na szeroką skalę odmrażanie całej gospodarki, tak żeby od czerwca wszystkie branże gospodarce, na czele z turystyką i gastronomią, mogły już funkcjonować całkowicie swobodnie” – powiedział Gowin na konferencji prasowej w Lublinie.
Zdaniem wicepremiera odmrażanie gospodarki powinno się zacząć „zaraz po długim majowym weekendzie”. W pierwszej kolejności według Gowina powinno to dotyczyć handlu i usług.
„Uważam, że tutaj obostrzenia powinny całkowicie zniknąć. Natomiast w trakcie maja, w zależności od tempa spadku poziomu zachorowań, tempa szczepień, uważam, że należy udostępnić – zwłaszcza dla osób zaszczepionych – usługi turystyczne, gastronomiczne, należy otworzyć kluby fitness” – powiedział wicepremier.
„Mam nadzieję, że turystyka, gastronomia, kluby fitness, a więc te branże, które są dotknięte najostrzejszymi ograniczeniami, będą mogły swobodnie zacząć funkcjonować od początku czerwca” – dodał.
Na pytanie, czy osoby zaszczepione mogłyby już w maju korzystać np. z restauracji, Gowin odpowiedział, że będzie to dyskutowane w rządzie, ale on sam jest „zdeklarowanym zwolennikiem takiego rozwiązania„.
„Musimy wszyscy okazać solidarność z przedsiębiorcami, z reprezentantami tych branż. To jest polski kapitał. Jeśli chodzi o turystykę i gastronomię, to są często prężnie rozwijające się do roku 2020 firmy rodzinne i uważam, że skoro ktoś jest już po podwójnym szczepieniu, jest w pełni bezpieczny, nie może się sam zarazić ani zarazić innych, to tego typu osoby, z odpowiednimi certyfikatami, powinny móc zacząć korzystać z usług turystycznych i gastronomicznych” – powiedział wicepremier.
Komentarze po deklaracjach Gowina
To nic innego jak wprowadzanie przymusu szczepień, ale tak, by nie nazwać ich przymusowymi. A co z osobami, które nie tyle nie chcą się zaszczepić, co po prostu z uwagi na przeciwskazania medyczne nie mogą?
Szokujące słowa Gowina skomentowała na Twitterze Anna Maria Siarkowska z Prawa i Sprawiedliwości.
„Reglamentowanie usług tylko dla osób zaszczepionych jest niezgodne z Konstytucją RP. Wszelkie ograniczenia praw i wolności obywatelskich mogą być wprowadzane JEDYNIE USTAWĄ przez Sejm. Nie mogą też naruszać istoty wolności i praw, tj. uniemożliwiać korzystania z nich” – napisała.
Do pomysłu Gowina odniósł się także Sławomir Mentzen z Konfederacji.
„Gowin jest zadeklarowanym zwolennikiem traktowania jak podludzi osób niezaszczepionych. To jest czerpanie z dorobku Hitlera, Stalina i anglosaskich rasistów. Aż nie chce wierzyć, że w XXI wieku wracamy do podziału na rasę panów i pozbawionych podstawowych praw podludzi” – napisał.
„Najbardziej przerażające jest to, że w mediach nie ma burzy, że Gowin opowiada się za wprowadzeniem tej segregacji. Czy dziennikarze byliby równie cicho, gdyby Gowin stwierdził, że homoseksualiści, ateiści i czarni powinni mieć zakaz wstępu do restauracji?” – dodał Mentzen.