„Jeden z dziesięciu” zniknie z TVP? Producent programu: Nie zgadzamy się na zmiany, które obniżą poziom

Tadeusz Sznuk Źródło: TVP
Tadeusz Sznuk Źródło: TVP
REKLAMA

Kultowy program, „Jeden z dziesięciu”, może zniknąć z TVP. Wszystko przez to, że państwowa telewizja chce wprowadzić zmiany, które zdaniem producentów obniżą poziom teleturnieju.

„Średnia widownia premierowych odcinków „Jednego z dziesięciu”, pokazanych na antenie Jedynki w okresie od 17 lutego do 21 kwietnia br., wyniosła 1,31 mln osób, co przełożyło się na 9,78 proc. udziału w rynku telewizyjnym w grupie 4+, 5,06 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 6,65 proc. w grupie 16-59 – wynika z danych Nielsen Audience Measurement” – informują „Wirtualne Media”.

Program cieszy się nieustającą popularnością, bo jako jeden z ostatnich w telewizji wymaga od uczestników i telewidzów naprawdę dużej wiedzy. Niestety – już niedługo legendarny teleturniej może zniknąć.

REKLAMA

Od czwartku w telewizji państwowej puszczane są jedynie powtórki „Jednego z dziesięciu”. Wszystko przez to, że wciąż nie podpisano umowy dot. kontynuacji emisji teleturnieju prowadzonego przez Tadeusza Sznuka.

– Telewizja Polska nie będzie zawierać niekorzystnych umów. Te czasy skończyły się bezpowrotnie kilka lat temu. Telewizja liczy na korzystne dla stron zakończenie negocjacji – czytamy w oświadczeniu TVP.

Firma Euromedia TV, producent „Jednego z dziesięciu” twierdzi, że jest jedynym właścicielem praw do tytułu.

„Euromedia TV nie mogła otrzymać od TVP S.A. praw do formatu, ponieważ TVP S.A. nigdy ich nie posiadała – od początku tego teleturnieju w Polsce wyłącznie Euromedia TV, jako niezależny producent dysponuje prawami do produkcji „Jednego z dziesięciu” na terytorium Polski” – czytamy w oświadczeniu.

– Partnerskie zasady współpracy są najważniejsze dla Euromedia TV – dlatego nie eskalowała i nie eskaluje ona swoich żądań, a przede wszystkim akceptuje konieczność samoograniczeń wynikających z istoty formatu. Ponadto, Euromedia TV zaakceptowała zaproponowane przez TVP S.A. koszty produkcji, więc niezrozumiałe dla producenta jest odnoszenie się do kwestii finansowych w oświadczeniu TVP S.A. – informuje w piątkowym oświadczeniu Anna Brzywczy, prezes zarządu Euromedia TV.

– Zaniepokojonych widzów informujemy i uspokajamy, że Euromedia TV zawsze stała i będzie stać na straży niezależności i wysokiej jakości programu. Jako producent teleturnieju nigdy nie zgodzimy się na zmiany, które mogłyby obniżyć poziom teleturnieju, na których pracowaliśmy przez tyle lat – dodaje Brzywczy.

Teleturniej „Jeden z dziesięciu” jest emitowany od 1994 roku. Nie wiadomo, czym TVP go zastąpi, jeśli umowa dot. kontynuacji nie zostanie podpisana. Turecką operą mydlaną? Ukraińską telenowelą? To ostatnio popularny kierunek w tzw. „reżimówce”.

Źródło: „Wirtualne Media”

REKLAMA