Pogrzeb rapera zamienił się w wielki show. Nowy Jork pożegnał DMXa [VIDEO]

Foto: YouTube Fox News 5
REKLAMA

Raper DMX zmarł w wieku 50 lat. Pogrzeb rapera zamienił się w show jakiego Nowy Jork nie widział od dawna.

Earl „DMX” Simmons zmarł w wieku 50 lat. Legendarny raper odszedł 9 kwietnia, tydzień po tym jak trafił do szpitala po przedawkowaniu narkotyków.

W weekend w Nowym Yorku odbył się pogrzeb muzyka. Mimo pandemii na ulice miasta wyszły tysiące fanów, a cała uroczystość zamieniła się w wielki show.

REKLAMA

Ciało DMX było przewożone w czerwonej trumnie… na gigantycznym monster trucku. Towarzyszyły mu motocykle i sportowe auta.

Ikona gangsterskiego rapu została przetransportowana z Yonkers do Brooklynu na nabożeństwo żałobne w hali sportowo-widowiskowej Barclays Center. Grupa jego fanów i „ziomków” poruszała się całą szerokością jezdni.

„Kondukt żałobny” DMX spowodował gigantyczne utrudnienia w ruchu drogowym. Policja zamknęła na pewien czas niektóre z nowojorskich ulic.

Mimo, że gangster i raper do aniołków nie należał, to na telebimie przed halą Barclays Center wyświetlono zdjęcie DMX z anielskimi skrzydłami oraz fragment tekstu jego piosenki.

Źródło: Fox News / o2

REKLAMA