Cud na manifestacji Radia Maryja. „Julka” nagle zmieniła swoje zachowanie [VIDEO]

"Julka" podczas manifestacji Radia Maryja/Fot. screen Twitter
REKLAMA

W sieci pojawiło się nagranie z nietypowego zdarzenia, do którego doszło podczas zgromadzenia seniorów przed warszawskim sądem. Grupa modliła się w intencji zaprzestania ataków na Radio Maryja i Telewizję Trwam. Na manifestacji pojawiła się też jedna z tęczowych aktywistek.

21-letnia aktywistka próbowała prowokować modlących się seniorów. Jednak bezskutecznie. W pewnym momencie do aktywistki podeszła jedna ze starszych kobiet. Była wyraźnie zasmucona i zapłakana. Kobieta uklęknęła przed dziewczyną i pocałowała jej stopy.

Młoda aktywistka była w szoku. Próbowała uspokoić 83-letnią kobietę.

REKLAMA

– Ja panią kocham – mówiła staruszka. – Ja panią również, ale proszę nie płakać. Proszę, naprawdę proszę nie płakać – odpowiedziała dziewczyna i przytuliła kobietę.

– Całe życie walczyłam o Polskę i doczekałam się, że już jestem przed odejściem z tego świata a Polska jest podzielona i bardzo mi przykro. Przeżywam to bardzo – mówiła 83-latka.

– I te dzieci, nasze biedne dzieci, które były wychowywane przez „niepolskich” Polaków – dodała.

Po tym zdarzeniu aktywistka LGBT zmieniła swoje zachowanie. Poproszona przez staruszkę, żeby się przeżegnała, zrobiła to.

Była to radykalna zmiana zachowania. Z profilu dziewczyny na Instagramie można bowiem wywnioskować, że jest bardzo zaangażowaną aktywistką LGBT i feministką. Na jej profilu widnieją bowiem m.in. zdjęcia ze spaloną furgonetką antyaborcyjną Fundacji Pro – Prawo do Życia, stojącą przed Szpitalem Bielańskim w Warszawie. Widać też antyklerykalne i antykatolickie hasła.

„Tu się wydarzył cud. Serio cud” – napisała na Twitterze Marta Smolańska.

„Ale żeby aż cuda były potrzebne na te Julki? Do rozumu nie można przemówić?” – zastanawiał się z kolei redaktor naczelny „Najwyższego CZAS!”-u Tomasz Sommer.

Źródło: Twitter

REKLAMA