Koronaparanoja. Zamykają bary i wprowadzają nakaz masek po wykryciu JEDNEGO zakażenia w kraju

Wietnamski policjant zakładający maskę motocykliście. / foto: Wikimedia, autor:
REKLAMA

Po wykryciu w Wietnamie pierwszego od 35 dni nowego zakażenia koronawirusem władze kraju postanowiły zaostrzyć środki bezpieczeństwa związane z pandemią – informuje w piątek agencja dpa, powołując się na lokalne media.

Rząd zadecydował o zamknięciu wszystkich barów i klubów nocnych w stolicy kraju, Hanoi, w mieście przywrócono też nakaz noszenia maseczek w przestrzeni publicznej – przekazał dziennik „VnExpress”.

Dpa podała, że te nowe przypadki łączone są z 27-letnim mężczyzną, który 7 kwietnia wrócił do kraju z Japonii. Po powrocie spędził dwa tygodnie w kwarantannie i poddał się trzem kolejnym testom, które dały negatywny wynik. Następnie pojechał do swojej rodzinnej wioski w północnej prowincji kraju Ha Nam i dopiero tam kolejny test wykazał infekcję.

REKLAMA

Od tego czasu wykryto osiem kolejnych zakażeń, w większości u osób z okolic Hanoi. Każdy z zainfekowanych miał styczność z 27-latkiem. W wiosce, z której pochodzi mężczyzna, wprowadzono ścisły lockdown, mieszkańcy mają zakaz swobodnego przemieszczania się. Władze obecnie ustalają, kto jeszcze mógł mieć kontakt z mężczyzną.

Wietnam, którego populacja liczy ponad 96 mln osób, ma opinię kraju, który bardzo dobrze radzi sobie z pandemią koronawirusa. Do tej pory wykryto tam zaledwie 2,9 tys. przypadków zakażeń koronawirusem i 35 zgonów w związku z Covid-19.

Źródło: PAP

REKLAMA