Nie tylko życie w Polsce jest drogie. Okazuje się, że cena pogrzebu również może przyprawić o zawrót głowy.
Dziennik „Super Express” sprawdził, ile naprawdę kosztuje pogrzeb w Polsce. Średnia to ok. 4000 złotych, ale w rzeczywistości zapłacimy za niego znacznie więcej.
Dziennikarze przyjrzeli się cenom pochówku, w związku z tym, że s 2020 roku na każdy milion mieszkańców zmarło w Polsce o 2 tys. więcej osób niż średnio w latach ubiegłych. Łącznie w 2020 roku zmarło 486 tys. osób.
Procedura jest następująca: zgon zostaje potwierdzony przez lekarza, a gdy mamy dokumenty kontaktujemy się z zakładem pogrzebowym. Karta zgonu od lekarza i dowód osobisty zmarłego to podstawa do uzyskania aktu zgonu z Urzędu Stanu Cywilnego.
Koszt organizacji pogrzebu to obecnie ok. 4000 złotych. Asysta duszpasterza to koszt ok. 1000 złotych, więc pogrzeby świeckie są tańsze.
Przygotowanie ciała zmarłego to od 300 do 400 złotych. Natomiast kremacja kosztuje od 700 do nawet 1000 złotych.
Z kolei koszty organizacyjne (przewiezienie trumny, złożenie jej do grobu i zasypanie) to wydatek rzędu 1500 – 2000 złotych.
Największym wydatkiem może okazać się trumna. Zwykła sosnowa trumna kosztuje ok. 750 złotych.
Jednak najlepsze dębowe modele potrafią kosztować nawet 5000 złotych. Jednak to nic w porównaniu do kosztów miejsca na cmentarzu.
Opłata za grób ziemny wynosi od 1000 do 1100 złotych na 20 lat. Natomiast miejsce w grobowców tu już koszt od 5000 do 6000 złotych.
Źródło: Super Express / Money.pl
