Unia Europejska beszta Izrael! „Eksmisje palestyńskich rodzin są nielegalne”

Benjamin Netanjahu i Palestyńczycy. / foto: Wikimedia, autor: Dragan Tatic/Pixabay (kolaż)
REKLAMA

Eksmisje rodzin palestyńskich ze Wschodniej Jerozolimy są działaniem nielegalnym w świetle międzynarodowego prawa humanitarnego – oświadczył w sobotę rzecznik wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej ds. zagranicznych Josepa Borrella, Peter Stano.

W ostatnich dniach napięcia i przemoc na okupowanym Zachodnim Brzegu, zwłaszcza we Wschodniej Jerozolimie, niebezpiecznie wzrosły. Zeszłej nocy doszło do poważnych starć na Wzgórzu Świątynnym, w wyniku których wiele osób zostało rannych. Przemoc i podżeganie (do przemocy) są niedopuszczalne, a sprawcy ze wszystkich stron (konfliktu) muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności – wezwał przedstawiciel unijnej dyplomacji w opublikowanym oświadczeniu.

Unia Europejska apeluje do władz (Izraela) o pilne podjęcie działań w celu złagodzenia obecnych napięć w Jerozolimie. (…) Przywódcy polityczni, religijni i społeczni wszystkich stron (konfliktu) powinni wykazać się powściągliwością i odpowiedzialnością oraz dołożyć wszelkich starań, aby uspokoić tę niestabilną sytuację. Sytuacja związana z eksmisjami rodzin palestyńskich (…) również budzi poważne zaniepokojenie. Takie działania są nielegalne w świetle międzynarodowego prawa humanitarnego i służą jedynie do podsycania napięć w terenie – ocenił.

REKLAMA

W piątek wieczorem co najmniej 184 osoby zostały ranne w starciach między Palestyńczykami a izraelską policją w pobliżu meczetu Al-Aksa w Jerozolimie.

Tysiące młodych Palestyńczyków zaatakowały kamieniami izraelskich policjantów. Siły porządkowe użyły gumowych kul, granatów hukowych i armatek wodnych.

Wcześniej w piątek trzech uzbrojonych Palestyńczyków ostrzelało bazę izraelskiej straży granicznej na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu. Dwóch napastników zostało zabitych, a trzeci został ciężko ranny – podały izraelskie służby graniczne. Nie było doniesień o rannych Izraelczykach.

Associated Press przypomina, że do eskalacji napięć w Izraelu i na terenach okupowanych dochodzi w dużej mierze ze względu na plan wysiedlenia Palestyńczyków z terenów, na których mają powstać kolejne izraelskie osiedla.

(PAP)

REKLAMA