Tragiczny finał poszukiwań sportowca i telewizyjnego celebryty. Mariusz Ryjek nie żyje

Mariusz Ryjek nie żyje. Co się stało?
Mariusz Ryjek nie żyje. (Fot. Krwawy Sport)
REKLAMA

W minioną sobotę miał walczyć na gali Krwawy Sport 3. Z domu wyszedł po godzinie 13 i słuch po nim zaginął. Mariusz Ryjek został znaleziony martwy.

Jego zaginięcie poruszyło tysiące osób i w weekend rozgrzało media społecznościowe do czerwoności. Ryjek znany był z uczestnictwa w wielu programach telewizyjnych – m.in. „Hell’s Kitchen”, „You Can Dance” czy „Warsaw Shore”. Planował udział w „Ninja Warrior”.

Był także zawodnikiem sztuk walki. W sobotę 8 maja miał walczyć na gołe pięści na gali Krwawy Sport 3.

REKLAMA

Tego dnia ok. godziny 13 był widziany po raz ostatni. Wyszedł ze swojego mieszkania w Gdyni, wsiadł do autobusu i… ślad po nim zaginął. Jego telefon przestał być aktywny.

Uruchomiono szeroką akcję poszukiwawczą, która nie miała szczęśliwego finału. Ryjek został znaleziony martwy.

„Niestety przykra wiadomość do nas spłynęła. Nie żyje Mariusz Adam Ryjek – zawodnik, który miał zawalczyć na wczorajszej gali Krwawy Sport 3. Najszczersze kondolencje kierujemy w stronę rodziny i najbliższych przyjaciół” – oświadczył na swoim profilu Krwawy Sport.

„Z wielkim żalem i smutkiem przekazujemy Wam informację, iż Mariusz A. Ryjek, który zaginął w Gdyni, nie żyje. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia i żalu” – to z kolei komunikat profilu SOS Zaginięcia, który od początku zaangażowany był w poszukiwania.

Policja nie chce na razie zdradzać zbyt wielu szczegółów dotyczących śmierci 35-latka. Ze wstępnych, nieoficjalnych jeszcze, ustaleń wynika jednak, że do jego zgonu nie przyczyniły się osoby trzecie. Ryjek najprawdopodobniej popełnił samobójstwo.

REKLAMA