Cejrowski przedstawia tajne plany Chin na III Wojnę Światową. „Kluczowa broń zapewniająca zwycięstwo to będą wirusy”

Wojciech Cejrowski oraz mężczyzna w masce - zdjęcie ilustracyjne. / foto: YouTube: TVP Info/PxHere (kolaż)
REKLAMA

W najnowszym odcinku „Studia Dziki Zachód” w Radio Wnet Krzysztof Skowroński i Wojciech Cejrowski poruszyli temat tajnych chińskich planów i sytuacji związanej z mniemaną pandemią. – Na razie udajemy, że to nie jest III Wojna Światowa – powiedział Krzysztof Skowroński.

Skowroński „zapodał” na początek temat „III Wojny Światowej” i dokumentów Departamentu Stanu i Departamentu Obrony, które ujrzały światło dzienne w amerykańskich mediach.

Cejrowski wyjaśnił, że nie są to do końca ich dokumenty, tylko zostały pozyskane przez nich. Chodzi o materiały, które zostały przygotowane przez armię chińską.

REKLAMA

Tajne plany Chin

Armia czerwona, tylko że Chińska – zaczął Cejrowski. – Oni memo pomiędzy generałami wysłali sobie, sumujące pewne wnioski dotyczące tego, jak powinna wyglądać III Wojna Światowa, do której się przygotowujemy.

Następnie znany podróżnik przedstawił wnioski z chińskich przewidywań dotyczących III Wojny Światowej. – Chińczycy takie wnioski sobie rozpisali i stwierdzili historycznie, że I Wojna Światowa była chemiczna (…) II Wojna Światowa to była wojna nuklearna (…) a III Wojna Światowa będzie biologiczna – tak sobie zaplanowali Chińczycy – przedstawił sytuację Cejrowski.

I napisali takie słowa, że kluczowa broń zapewniająca zwycięstwo to będą wirusy. Od 2015 roku wiadomo, że mają zaawansowane programy eksperymentalne, wciągnęli nawet amerykanów niektórych głupich w to, i Ameryka finansowała niektóre projekty w Wuhan – kontynuował.

Na przykład SARS został tam zrobiony i eksperymentowali (…) chodzi o to, żeby usprawnić pewne funkcje wirusa. Chodzi o to, żeby na przykład usprawnić funkcję przenoszenia się. Każdy wirus przenosi się wolniej lub szybciej, jakoś wchodzi do ciała – wyjaśniał podróżnik.

Jak dodał „usprawnienie” wirusa może polegać na tym, żeby łatwiej się przenosił i co za tym idzie był bardziej zaraźliwy, żeby był bardziej śmiertelny albo by powodował bardziej bolesną i powolną śmierć.

Celem jest wypuszczenie wirusa – wszystko to z tego chińskiego memo między generałami – którego sobie stworzymy w chińskim laboratorium i my będziemy mieli na niego lekarstwo, a oni nie będą mieli i zanim sobie zrobią to już ich wytłuczemy. Wypuszczenie wirusa po to, żeby przeładować systemy zdrowotne na terytorium wroga – podkreśla Cejrowski.

III Wojna Światowa

Krzysztof Skowroński przypomniał, że ostatnio także Prezydent Brazylii wypowiedział się na temat pochodzenia wirusa z laboratorium w Wuhan. – My o tym mówiliśmy, nie wiem czy Wojciech Cejrowski nie od samego początku, ale na pewno od wielu miesięcy mówimy o tym, że to jest wirus z Wuhan – wskazał.

Czy to jest część tej III Wojny Światowej wywołanej przez Chiny? Tego jeszcze nie wiemy, na razie udajemy, że to nie jest III Wojna Światowa, tylko ot taki sobie przypadek – podsumował Skowroński.

Moim zdaniem to jest błąd, udawanie że to nie jest III Wojna Światowa. Lepiej byłoby założyć, nawet niesłusznie, że jednak jest to III Wojna Światowa, bo wtedy byśmy podjęli kroki, które mogłyby nam uratować życie – wskazał Cejrowski.

REKLAMA