Za miesiąc rusza przełożone o rok z powodu pandemii koronawirusa Euro 2020. Selekcjoner biało-czerwonych Paulo Sousa nie może jednak spać spokojnie i z niepokojem spogląda w kierunku Niemiec, skąd dochodzi seria złych informacji dotyczących Krzysztofa Piątka oraz Roberta Lewandowskiego. Czy istnieje ryzyko, że kadra będzie musiała radzić sobie na turnieju bez swoich asów?
Kontuzja Piątka
Kontuzjowany Krzysztof Piątek z Herthy Berlin nie zagra do końca sezonu niemieckiej Bundesligi – poinformował w czwartek klub Polaka. Stołecznych piłkarzy czekają jeszcze mecze z FC Koeln w sobotę i Hoffenheim tydzień później.
Napastnik reprezentacji Polski doznał urazu – złamania kostki – w środowym, zaległym spotkaniu ligowym z Schalke Gelsenkirchen (2:1). Piątek opuścił boisko w 58. minucie.
To kolejny kłopot selekcjonera biało-czerwonych Paulo Sousy, który w poniedziałek (17.05 przyp. red.) ma ogłosić nazwiska powołanych na zgrupowanie w Opalenicy, poprzedzające mistrzostwa Europy.
Uraz Lewandowskiego?
W czwartek „Bild” poinformował z kolei o urazie Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji nie dokończył treningu Bayernu Monachium. Opuścił zajęcia po 40 minutach i zszedł do szatni, a towarzyszyli mu lekarz i fizjoterapeuta klubu.
Klub przekazał, że skrócenie czwartkowego treningu Lewandowskiego miało wynikać z ograniczenia obciążenia.
Lewandowski niedawno wrócił do gry po kontuzji. W sobotę popisał się hat-trickiem w ligowym meczu z Borussią Moenchengladbach (6:0). Cieszy szybki powrót do formy, ale niepokoi ostatni uraz, którego widmo wróciło wraz z informacjami o skróconym treningu „Lewego”.
Kapitan reprezentacji Polski zdobył w tym sezonie 39 goli i na dwie kolejki przed końcem brakuje mu tylko jednego trafienia do wyrównania rekordu Gerda Muellera z rozgrywek 1971/1972. Pewny już tytułu mistrzowskiego Bayern zagra z Freiburgiem i Augsburgiem.
Polscy kibice trzymają kciuki za pobicie prestiżowego rekordu, ale jeszcze ważniejszym celem jest udział w pełni zdrowego kapitana kadry na Euro. Pozostaje mieć nadzieję, że Lewandowskiemu rzeczywiście nic nie dolega.
Lewandowski i Piątek siłą ataku
Pod koniec marca Lewandowski i Piątek strzelali gole w eliminacjach mistrzostw świata 2022. W debiucie Portugalczyka Sousy Polska zremisowała 3:3 z Węgrami, a bramki zdobyli obaj wymienieni napastnicy i Kamil Jóźwiak. Potem Lewandowski zanotował dwa trafienia z Andorą (3:0), ale w tym meczu doznał kontuzji prawego kolana i nie wystąpił przeciwko Anglii (1:2).
„Lewy” jest absolutnym liderem kadry i trudno wyobrazić sobie wielki turniej bez jego udziału. Piątek to z kolei jeden z najlepszych piłkarzy zespołu, który razem z napastnikiem Bayernu i Arkadiuszem Milikiem stanowią o sile ataku biało-czerwonych.
Pierwsze spotkanie w turnieju Polacy zagrają 14 czerwca ze Słowacją.
Źródła: NCzas.com, PAP
