Polska gospodarka dramatycznie się kurczy. To skutki pandemii i lockdownu

REKLAMA

Według szybkiego szacunku produkt krajowy brutto (PKB) niewyrównany sezonowo w I kwartale 2021 roku zmniejszył się realnie o 1,2 proc. rok do roku, wobec wzrostu o 2 proc. w analogicznym okresie 2020 r. – poinformował GUS.

W I kwartale 2021 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) wzrósł realnie o 0,9 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był niższy niż przed rokiem o 1,7 proc. – podał Urząd.

PKB niewyrównany sezonowo (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) zmniejszył się realnie o 1,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

REKLAMA

W ubiegłym roku w I kwartale PKB wzrósł o 2 proc. rok do roku, w IV kwartale 2020 r. – spadł o 2,7 proc.

Jak zaznaczył GUS w informacji, dane mają charakter wstępny i mogą być przedmiotem rewizji, zgodnie z polityką rewizji stosowaną w kwartalnych rachunkach narodowych, w momencie opracowania pierwszego regularnego szacunku PKB za I kwartał 2021 r., który zostanie opublikowany w dniu 31.05.2021 r.

Spadek PKB jest oczywiście konsekwencją szalejącej pandemii i podejmowanych przez rząd działań, które miesiącami niszczyły gospodarkę. Z kolei ciągła niepewność miała też wpływ na inwestycje firm, ale i na zarządzanie własnym portfelem przez Polaków.

PKO BP: eksperci liczą na odbicie

W naszej ocenie 1 kw. 2021 r. był ostatnim kwartałem, w którym roczna dynamika PKB była ujemna – napisali ekonomiści PKO BP, odnosząc się do danych GUS.

„W naszej ocenie 1 kw. 2021 r. był ostatnim kwartałem, w którym roczna dynamika PKB była ujemna. Dane miesięczne za marzec potwierdziły już, że weszliśmy w okres, w którym dwucyfrowe wyniki gospodarki nie powinny być zaskoczeniem (punktem odniesienia będzie teraz okres najgłębszego lockdownu sprzed roku w trakcie II kw. 2020)” – napisali ekonomiści PKO BP.

Dane są nieco gorsze od tych, których spodziewali się analitycy PKO BP, którzy liczyli na ujemną dynamikę PKB na poziomie -1,0 proc. Jednak nie są to dane ostateczne, te bowiem GUS poda pod koniec miesiąca.

„Szczegółowe dane ze strukturą PKB poznamy 31 maja. Biorąc pod uwagę dane z gospodarki za I kwartał 2021 r. szacujemy, że dynamika konsumpcji prywatnej w I kwartale 2021 roku wyniosła 0,0 proc. r/r (konsensus -0,1 proc.), a inwestycje spadły o 6,4 proc. r/r (konsensus -7,9 proc.)” – prognozują ekonomiści z Zespołu Analiz Makroekonomicznych PKO BP.

Zdaniem ekonomistów PKO BP, dzięki odmrażaniu gospodarki wzrost PKB mocno przyspieszy.

Źródła: PAP, NCzas.com, rp.pl

REKLAMA