Kto zapłaci większe składki i podatki, a komu uda się tego złodziejstwa uniknąć?

Sławomir Mentzen. Konfederacja. Foto: facebook
Sławomir Mentzen. Konfederacja. Foto: facebook
REKLAMA

W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja programowa, na której liderzy Zjednoczonej Prawicy zaprezentowali Polski Ład, czyli program społeczno-gospodarczy na okres pocovidowy. Do wystąpienia liderów Zjednoczonej Prawicy odniósł się ekonomista, doradca podatkowy i polityk Konfederacji dr Sławomir Mentzen.

– PiS ogłosił dzisiaj zapowiadany od kilku miesięcy Nowy Ład. Poza północnokoreańską propagandą sukcesu i ogłoszeniem masy państwowych inwestycji rodem z epoki Gierka, dowiedzieliśmy się trzech istotnych rzeczy – napisał Mentzen na swoim facebookowym profilu.

– Pierwsze dwie są pozytywne, mówiliśmy (Konfederacja – przyp. red.) o nich od dawna – podniesienie kwoty wolnej od podatku oraz drugiego progu podatkowego. Trzecia jest niestety bardzo szkodliwa, chodzi o powszechną składkę zdrowotną, w wysokości 9% dochodu. Co to oznacza?

REKLAMA

– Kończy się 19% podatek liniowy dla przedsiębiorców. Teraz będzie 19% liniowy i 9% składki zdrowotnej. Spójrzcie szybko w swój PIT za 2020 rok, przemnóżcie uzyskany dochód przez 9% i zobaczcie, ile pieniędzy rząd chce zabrać z waszych kieszeni, żeby zmarnować je w niewydolnym i patologicznym systemie ochrony zdrowia. Wyszło dużo? Tyle będziecie rocznie dopłacać do teleporad, wieloletnich kolejek i tego całego dziadostwa, z którego i tak nie korzystacie.

– Na szczęście, łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. Nie wiem, czy architekci nowego systemu rozumieją złożoność polskiej rzeczywistości gospodarczej i mnogość źródeł przychodu. Mogę bez chwili zastanowienia wymienić mnóstwo form zarabiania pieniędzy, które nie zaliczają się do dochodów z pracy lub z prowadzenia działalności gospodarczej i które bez wielkiej reformy wymkną się spod nowej składki zdrowotnej. Nie będę tego na razie wymieniał, żeby nie podpowiadać bardzo wykwalifikowanej kadrze Ministerstwa Finansów.

– Aby objąć wszystkie rodzaje dochodów nową składką, trzeba by dokonać gigantycznej, gruntownej reformy. Jest to mało prawdopodobne. A jeżeli jednak napiszą prawo od nowa, to w nowych przepisach jak zwykle będzie mnóstwo nowych luk. Cokolwiek tam nie wymyślą, doradcy podatkowi znajdą sposób, żeby to ominąć. Robimy to od lat i nie ustaniemy w tej ciężkiej i społecznie użytecznej pracy.

– Osobiście bardzo się zdziwię, jeżeli w przyszłym roku władza zobaczy ode mnie wyższy podatek niż w tym. Żadnych zmian nie odczują też ludzie majętni, dysponujący już znacznym majątek prywatnym. Zamiast płacić PIT i składkę zdrowotną, będą mieli w głębokim poważaniu cały ten Nowy Ład, pozostając na niższym CIT.

– Niestety, nie każdy może sobie pozwolić na skuteczną optymalizację podatkową. Etatowcy oraz mniejsi przedsiębiorcy będą musieli płacić więcej. Rząd bardzo pilnuje, żeby jak najmniej Polaków mogło tworzyć niezależną klasę średnią. Im więcej osób będzie uzależnionych od państwowej pomocy, zasiłków, dodatków, programów mieszkalnych etc., tym większym poparciem cieszyć się będą partie socjalistyczno-etatystyczne.

– PiS z Lewicą będą dalej dbać o swój elektorat, mamiąc wyborców mirażem dobrobytu, który nie pochodzi z pracy, a z pomocy państwa. A jak ktoś nie jest elektoratem, to kij z nim. Niech płaci więcej i cieszy się, że go do końca nie rozkułaczą.

#PolskiŁad. Bosak: My wierzymy w pracę, oszczędność, własność prywatną, proste i niskie podatki. Oni są spadkobiercami PPS, którzy wierzą w redystrybucję, rozbudowane państwo opiekuńcze, zbiorowe życie na kredyt

REKLAMA