
2021 rok bardzo stara się przebić 2020. Tak bardzo, że już w pierwszej połowie roku do władzy doszedł… Stalin. Na szczęście – na razie tylko w jednym z indyjskich stanów.
Muthuvel Karunanidhi Stalin to indyjski polityk i producent filmowy.
W lokalnych wyborach wybrano go właśnie na premiera Tamil Nadu – południowego stanu zamieszkałego przez ponad 73 miliony ludzi.
Thank you Hon'ble Prime Minister @narendramodi for your warm wishes. https://t.co/08IUA10Y4o
— M.K.Stalin (@mkstalin) May 7, 2021
M.K. Stalin jest aktywny politycznie od… 14 roku życia. Już wtedy zaczął budować lokalne struktury swojej macierzystej partii – DMK.
W 1989 roku dostał się do Zgromadzenia Ustawodawczego Tamil Nadu, w 1996 został burmistrzem Madrasu. W swojej karierze był już ministrem przemysłu, administracji lokalnej i rozwoju obszarów miejskich w stanowym rządzie. Jak to osiągnął? Ano, premierem stanu był wtedy jego ojciec.
Rodzice polityka musieli dać mu „ciekawe” wychowanie. Imię „Stalin” nie jest bowiem żadnym przypadkiem – nadano mu je właśnie po to, by uhonorować lewicowego dyktatora i masowego mordercę.
Źródło: Daily Mirror