Wybory w Rzeszowie. Braun o kampanijnych obietnicach: to oszukiwanie publiczności [VIDEO]

Komitet Wyborczy Wyborców „Grzegorz Braun - Konfederacja” jako pierwszy składa dokumenty i podpisy poparcia wymagane do rejestracji kandydata/Fot. Twitter
Komitet Wyborczy Wyborców „Grzegorz Braun - Konfederacja” jako pierwszy składa dokumenty i podpisy poparcia wymagane do rejestracji kandydata/Fot. Twitter
REKLAMA

Grzegorz Braun przedstawia swoje pomysły dla Rzeszowa. Kandydat Konfederacji uważa, że potrzebny jest kompleksowy rozwój infrastruktury rekreacyjnej oraz sportowej. Musi być jednak przemyślany.

Braun wskazał, że kampania wyborcza niesie za sobą szereg obietnic, ale większość – o ile w ogóle zostanie zrealizowana – jest na kredyt. Tak, zdaniem posła Konfederacji, być nie powinno.

– Kampania wyborcza sprzyja takiej licytacji: jeden kandydat wistuje lodowisko, drugi przebija aquaparkiem, a trzeci sprawdza stadionem. Nie są to może gruszki na wierzbie, bo jest w mocy władz miejskich, wojewódzkich, państwowych podejmowanie decyzji o kosztownych inwestycjach, ale tym gorzej, jeśli to mają być inwestycje na koszt przyszłych pokoleń rzeszowian – mówił Braun.

REKLAMA

Zaznaczył, że w swoim programie mówi o kompleksowym rozwoju infrastruktury sportowej i rekreacyjnej dla Rzeszowa.

Kładę akcent na tę kompleksowość – wskazał kandydat. Zapowiedział, że wkrótce drukiem ukaże się jego program wyborczy, w którym omówione zostały m.in. te kwestie.

Jeśli tego typu inwestycje mają się bilansować, jeśli nie mają być studnią bez dna, do której przyszłe pokolenia rzeszowian będą tylko dopłacać, to oczywiście musi to być infrastruktura otwarta, a zatem skomunikowana nie tylko z miastem, ale z całym regionem – zaznaczył kandydat na prezydenta.

Braun o „legendarnym rzeszowskim aquaparku”

Obiecywanie mieszkańcom jednego czy drugiego osiedla, co raz to przy innej ulicy, że tam pobudowany zostanie właśnie ten mityczny już, legendarny aquapark rzeszowski, to jest oszukiwanie publiczności. Trzeba najpierw wiedzieć kto, na kiedy i za ile – stwierdził Braun.

Jak wyjaśnił, kompleksowe rozwiązanie to budowa aquaparku i lodowiska w tej samej lokalizacji. Chodzi o to, że aquapark trzeba ogrzewać, a lodowisko trzeba chłodzić.

Niech się zatem zsynergizują te dwie inwestycje i już wiele na tym zaoszczędzimy –wskazał kandydat na prezydenta Rzeszowa.

Kolejną inwestycją w tej samej lokalizacji powinien być również nowoczesny stadion. Umiejscowienie tych trzech różnych obiektów w tej samej lokalizacji przyniesie również „wielką oszczędność miejsc parkingowych”.

Kandydat na prezydenta Rzeszowa zaznaczył, że najważniejsze jest, aby umieć liczyć pieniądze i wydawać je z sensem. Zauważył jednocześnie, że są w Polsce aquaparki, które zarabiają na siebie, i takie, do których się dopłaca.

Jestem zwolennikiem pierwszej opcji – zapewnił.

Konsultacje inwestycji z mieszkańcami

Zadeklarował jednocześnie, że jeśli zostanie prezydentem to większe inwestycje, przekraczające 15 proc. budżetu miasta będzie konsultował z mieszkańcami.

Każda inwestycja o kosztach przekraczających 15 procent budżetu miasta to będzie inwestycja, o której rozpoczęciu nie podejmę decyzji w trybie innym, niż referendalny – zobowiązał się kandydat.

Przedterminowe wybory w Rzeszowie muszą odbyć się w związku z tym, że rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego po tym, gdy przeszedł COVID-19. Wybory zapowiedziano na 13 czerwca br.

Oprócz Brauna na prezydenta miasta kandydują: popierana przez Prawo i Sprawiedliwość wojewoda podkarpacka Ewa Leniart, wiceprzewodniczący rady miasta Konrad Fijołek (popierany przez tzw. „totalną opozycję”) oraz wiceminister sprawiedliwości, namaszczony przez ustępującego Ferenca, Marcin Warchoł.

REKLAMA