Za ocenzurowaniem filmu o Joannie d’Arc stali komuniści?

Joanna d'Arc w Paryżu Fot. Twitter AF
REKLAMA

W Orleanie co roku odbywają się festiwale św. Joanny d’Arc. Film nakręcony na ten temat przy współudziale rady miasta, miał zostać wyemitowany przez regionalną telewizję publiczną France 3. Emisję jednak wstrzymano.

Sprawa nabrała dużego rozgłosu. Ostatecznie telewizja tłumaczyła się, że wstrzymała film, bo jedną z narratorek jest… prawicowa dziennikarka Charlotte d’Ornellas.

Sprawa ta miała miejsce pod koniec kwietnia 2021 roku, ale temat powrócił na radzie miejskiej miasta Orleanu.

REKLAMA

Sprawa wstrzymania emisji filmu, który promował Orlean podzieliła radnych. Jak donosi dziennik „Le Parisien” na posiedzeniu 20 maja, ujawniono, że za wstrzymaniem emisji filmu, którego pośrednią bohaterką jest święta Kościoła katolickiego stały naciski kilku radnych komunistycznych. Jedna z głównych ról miał tu odegrać komunista Dominique Tripet.

Oskarżenie takie wysunął radny Republikanów Michel Martin, czym sprowokował furię lewej strony. Zieloni krzyczeli o „wolności mediów” i autonomicznej decyzji TV France 3. W końcu cała grupa lewicy RCGE opuściła na znak protestu obrady.

Zieloni i sprzymierzona z nimi pozostała lewica wydali komunikat potępiający „kwestionowanie niezależności mediów” i „skandaliczne oskarżenia” ze strony centroprawicowej większości w radzie miejskiej Orleanu. Na złodzieju czapka gore?

REKLAMA