W okolicach Stalingradu gwałcą. Scena została sfilmowana przez mieszkańców i bandyci trafili do aresztu [VIDEO]

XIX dzielnica Paryża screen Twitter
REKLAMA

Plac Stalingradu i jego okolice w XIX dzielnicy Paryża to już prawie „strefa bezprawia”. Masa nielegalnych imigrantów, handlarze narkotyków, przestępcy szukający łupu. W nocy z piątku na sobotę 22 maja na środku ulicy zgwałcono tam kobietę.

Scena została sfilmowana przez lokalnych mieszkańców i bandyci trafili do aresztu. Film ilustruje jednak piekło, przez które przechodzą mieszkańcy tej okolicy. 18 maja mieszkańcy demonstrowali przeciw sytuacji przemocy i warunkom, w których przyszło im obecnie żyć. Trzy dni później doszło do owego gwałtu.

Bezradność mieszkańców XIX dzielnicy Paryża, pozostawionych samym sobie w dzielnicy opanowanej przez handlarzy narkotyków i ich klientów jest porażająca. Bójki, zuchwałe kradzieże, gwałty.

REKLAMA

Na nakręconym z daleka filmiku widać gwałconą kobietę, która wzywa pomocy. Jest narkomanką. Policję wezwali stali mieszkańcy. To oni też wstawili filmik do internetu ku przestrodze.

Chodzi o kolektyw mieszkańców pod nazwą „Collective 19”. Są to ludzie, którzy postanowili brać sprawu w swoje ręce i zareagować na zjawiska, których nie dostrzegają miejskie władze. Deborah Navah, członkini tej grupy wyjaśnia dziennikowi „Le Parisien”, że „celem nie jest kręcenie takich filmów po to, by wywołać szum medialny, ale po to by pokazać jak żyjemy”.

Od kilku tygodni niektórzy mieszkańcy starają się przegonić dilerów i konsumentów narkotyków. Czasami zdarzają się nawet wypuszczane w ich kierunku fajerwerki. To odwrócona „metoda”, której używają wobec policji podmiejskie bandy. Swoista ironia w centrum stolicy Francji i XXI-wieczna „obrona Stalingradu”…

REKLAMA