Czy Łukaszenka się wystraszy? Biden wydał oświadczenie, Unia pręży muskuły za „porwanie” samolotu

Aleksander Łukaszenka. Foto: PAP/EPA
Aleksander Łukaszenka. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Przywódcy UE na szczycie w Brukseli zdecydowali o nałożeniu kolejnych sankcji na Białoruś, w tym także gospodarczych.

Unijni liderzy potępili zmuszenie przez Białoruś do lądowania samolotu Ryanair w Mińsku oraz zatrzymanie przez białoruskie władze dziennikarza Ramana Pratasiewicza wraz z jego dziewczyną.

Zgodnie z decyzją szczytu, kolejni przedstawiciele reżimu białoruskiego mają zostać objęci sankcjami i ma się to stać tak szybko, jak to możliwe. Przywódcy podjęli też decyzje o nałożeniu nowych, sektorowych sankcji gospodarczych na ten wschodnioeuropejski kraj.

REKLAMA

Przestrzeń powietrzna zamknięta dla białoruskich linii lotnicznych

Zdecydowali o wprowadzeniu zakazu przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich linii lotniczych i uniemożliwieniu im dostępu do portów lotniczych UE.

Zaapelowali do przewoźników lotniczych mających siedzibę w UE o unikanie przelotów nad Białorusią. Wiele linii lotniczych już wcześniej samoistnie podjęło taką decyzję.

Unijni liderzy wezwali Organizację Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) do pilnego zbadania sprawy zmuszenia do lądowania samolotu w Mińsku.

Wydalenie łotewskich dyplomatów

Przywódcy w konkluzjach wyrazili też solidarność z Łotwą po nieuzasadnionym wydaleniu łotewskich dyplomatów z Białorusi. Łukaszenka wyrzucił ich z kraju po tym, gdy białoruskich hokeistów na Łotwie przywitała biało-czerwono-biała flaga, kojarzona z tamtejszą opozycją.

Biden potępia Białoruś

Głos w sprawie zabrał także prezydent USA, Joe Biden. Sposób zatrzymania przeciwnika władzy uważa za „skandaliczny”.

„Stany Zjednoczone potępiają w sposób najbardziej zdecydowany zawrócenie samolotu i aresztowanie Ramana Pratasewicza. To skandaliczne wydarzenie i nagranie wideo, którego dokonał, jak się wydaje pod przymusem, są haniebnymi atakami na opozycję polityczną i wolność prasy” – głosi oświadczenie Bidena.

Rzeczniczka Białego Domu, Jen Psaki oświadczyła, że działania podjęte przez Białoruś były „szokującym aktem” oraz, że Stany Zjednoczone domagają się międzynarodowego zbadania tego incydentu.

„To był szokujący akt zawrócenia lotu między dwoma państwami członkowskimi UE w oczywistym celu aresztowania dziennikarza. Jest to bezwstydna obraza przez reżim międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa” – powiedziała Psaki.

Matka Pratasiewicza: syn jest w stanie krytycznym. Strona białoruska zaprzecza [VIDEO]

 

REKLAMA