Pierwsi niezaszczepieni tracą pracę. Dyskryminacja, segregacja prawna i łamanie konstytucji

Szczepionka - zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
Szczepionka - zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
REKLAMA

Pierwsze osoby straciły już pracę, bo nie chciały się zaszczepić przeciwko COVID-19 – podaje prawo.pl. Pracodawcy są świadomi ryzyka przegranej sprawy przed sądem pracy.

W wielu firmach pracownicy dzielą się na dwa obozy: tych zaszczepionych lub w trakcie szczepień i tych, którzy szczepić się nie zamierzają.

Z sygnałów, jakie docierają do redakcji prawo.pl wynika, że zarządzający firmami, przekonani, że wyszczepienie zapewni powrót do „normalności”, i kalkulując ewentualne straty spowodowane zakażeniem załogi COVID-19, zaczęli zwalniać z pracy osoby, które nie chcą się zaszczepić.

REKLAMA

Katarzyna Siemienkiewicz, ekspertka ds. prawa pracy Pracodawców RP mówi, że z jednej strony szczepienia przeciw COVID-19 nie są obowiązkowe, ale z drugiej – pracodawca ma obowiązek zapewnienia w zakładzie pracy bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, a pracownik ma za zadanie współdziałać w tym zakresie.

„Jednak katalog przepisów i zasad BHP nie przewiduje sytuacji, w których pracodawca mógłby wymagać od pracownika zaszczepienia się” – dodaje ekspert.

W opinii Siemienkiewicz zwolnienie z pracy z powodu niepoddania się szczepieniu przeciwko COVID-19 można rozpatrywać również w kategoriach naruszenia zakazu dyskryminacji.

„Decyzja o nieprzyjęciu szczepionki może wynikać z określonego światopoglądu czy wyznania. Dlatego też pracodawca w takiej sytuacji ponosi ryzyko przedstawienia mu zarzutu dyskryminacji pośredniej” – kwituje ekspertka.

Obowiązek szczepień a konstytucja i prawa człowieka

Konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski na łamach „Rzeczpospolitej” wypowiedział się o zmuszaniu do szczepień. Podkreśla, że to niezgodne z konstytucją oraz Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej.

Jakikolwiek przymus wprowadzony w związku ze szczepieniami na Covid-19 jest niezgodny z konstytucją. Ta gwarantuje bowiem wszystkim obywatelom prawo do ochrony zdrowia. Jej art. 30 mówi też wprost o godności człowieka, tak więc zmuszanie go do poddania się takiej czynności jest jej obrazą – człowiek nie jest własnością państwa.

Pozza tym każdy ma prawo decydowania o życiu osobistym, a ponadto w obecnej sytuacji poddanie się szczepieniu jest w istocie swego rodzaju udziałem w eksperymencie medycznym. Wprowadzane więc zakazy i nakazy związane ze szczepieniem mogą być źródłem krzywdy ludzi i podejmowania prób rozmaitego obejścia zakazów.

Na tym nie koniec. Wprowadzanie kar jest też sprzeczne z Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Ta stanowi wprost, że w dziedzinie medycyny musi istnieć świadoma zgoda osoby zainteresowanej.

Źródło: prawo.pl/rp.pl

REKLAMA