Główny Urząd Statystyczny podał dane dot. inflacji. Okazuje się, że jest ona najwyższa… od 10 lat.
Tak źle nie było od listopada 2011 roku. Według najnowszych danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny inflacja w maju 2021 roku w Polsce wyniosła 4,8 proc. w skali rocznej.
Rośnie również inflacja w ujęciu miesięcznym. W porównaniu z kwietniem br. wskaźnik cen w Polsce poszedł w górę o 0,3 proc.
W skali roku żywność i napoje bezalkoholowe podrożały o 1,7 proc. Natomiast nośniki energii o 4,4 proc., a paliwa do prywatnych środków transportu aż o 33 proc.!
Natomiast w porównaniu z kwietniem br., żywność i napoje podrożały o 0,6 proc., nośniki energii o 0,3 proc. Za to paliwa potaniały o 0,9 proc.
Dla porównania w kwietniu wskaźnik cen rósł w tempie 4,3 proc. rok do roku.
Inflacja w maju 4,8% r/r (zgodnie z konsensusem), inflację bazową szacujemy więc na 4% r/r. pic.twitter.com/pHLalxpc2h
— mBank Research (@mbank_research) June 1, 2021
Szczegółowe dane o wzrostach lub spadkach cen poszczególnych towarów i usług opublikowane zostaną w połowie czerwca.
Inflacja CPI wzrosła w maju do 4,8% r/r (PKO i kons.: 4,8% r/r) z 4,3% w kwietniu, najwyżej od 10 lat. Dużo w tym bazy statystycznej (w szczególności na cenach paliw, które spadły m/m). Inflacja bazowa prawdopodobnie wróciła do 4,0%. pic.twitter.com/6O6wnPUN0c
— PKO Research (@PKO_Research) June 1, 2021
To jednak nie koniec. Okazuje się, że metodologia wyliczania inflacji przez GUS jest inna niż Eurostatu.
Według danych europejskiej agencji statystycznej, w kwietniu inflacja w Polsce wyniosła 5,1 proc. i była najwyższa od czerwca 2001 roku! Ekonomiści spodziewają się, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie jeszcze wyższa.
Źródło: Gazeta.pl
