Przewodniczący Kościoła katolickiego w Niemczech podał się do dymisji. Burza wokół ukrywania pedofilii

ksiądz/Koloratka. fot. ilustracyjne. Foto: Pixabay
Obrazek ilustracyjny/Foto: Pixabay
REKLAMA

Kardynał Reinhard Marx złożył rezygnację z funkcji arcybiskupa Monachium. To pokłosie afery pedofilskiej w Niemczech.

Arcybiskup Monachium, kardynał Reinhard Marx poinformował, że złożył rezygnację na ręce papieża Franciszka. To efekt głośnej afery pedofilskiej w niemieckim kościele.

Reinhard Marx był głową Kościoła katolickiego w Niemczech. W uzasadnieniu swojej rezygnacji stwierdził, że musi wziąć na siebie odpowiedzialność za „katastrofę” przestępstw seksualnych popełnionych przez tamtejszych duchownych w ostatnich dziesięcioleciach.

REKLAMA

„Muszę wziąć udział w odpowiedzialności za katastrofę nadużyć seksualnych popełnionych przez urzędników Kościoła w ciągu ostatnich dziesięcioleci” – czytamy w oświadczeniu abp Marxa.

Skandal wśród niemieckich duchownych doprowadził do kryzysu zaufania wśród tamtejszych wiernych. Już tydzień temu papież wysłał dwóch wysokich rangą biskupów, aby zbadali archidiecezję Kolonii pod kątem reagowania na przypadki molestowania.

Na potrzeby zbadania pedofilii wśród niemieckich księży powstał specjalny raport. Badający przypadki wykorzystywania w archidiecezji Kolonii w latach 1975-2018, prawnik Bjoern Gercke ogłosił, że znalazł ponad 200 sprawców i ponad 300 ofiar – w większości poniżej 14. roku życia.

Natomiast zespół prawników, który przygotował raport, poinformował, że odkrył 75 przypadków, w których duchowni nie wykonali swoich obowiązków. Wśród wymienionych w raporcie znalazł się arcybiskup Hamburga Stefan Hesse.

Hesse zapewnił, że nigdy nie brał udziału w tuszowaniu sprawy, ale przyznał, że popełnił błędy. Niemniej w raporcie stwierdzono, że Hesse naruszył swoje obowiązki w 11 przypadkach.

Wkrótce po tym arcybiskup podał się do dymisji.

„Aby zapobiec szkodom dla urzędu arcybiskupa i archidiecezji hamburskiej, składam papieżowi Franciszkowi moją rezygnację i proszę go o natychmiastowe zwolnienie mnie z obowiązków” – ogłosił Hasse.

W raporcie wymieniony został również Joachim Meisner. Duchowny zmarł w 2017 roku, był arcybiskupem Kolonii.

Źródło: Rzeczpospolita

REKLAMA