Paszporty szczepionkowe to stary pomysł UE, wznowiony przy okazji pandemii koronawirusa

Stop dla paszportu sanitarnego - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Facebook: Justyna Socha
REKLAMA

Alexis Poulin założyciel organizacji „Monde Moderne” i specjalista od spraw europejskich, stwierdza, że chociaż politycy „twierdzą, że przywracają nam naszą wolność poprzez wdrożenie cyfrowego certyfikatu, to w rzeczywistości dzieje się coś przeciwnego” i było to już wcześniej uwzględnione w agendzie UE.

Chodzi o „paszport szczepionkowy”. Poulin twierdzi, że Unia Europejska „myślała o wspólnotowym paszporcie szczepionkowym w 2018 r.” i chciała go wprowadzić w roku 2022.

Dzięki Covid-19, Komisja Europejska realizuje swoje plany na rok przed terminem. Stachanowcy.

REKLAMA

Dodaje, że ów dokument będzie bezużyteczny, ale stanowi niebezpieczeństwo dla naszych podstawowych wolności.

Choć traktaty europejskie wydają się „wyryte w kamieniu” i podobno niezmienne, to np. Thierry Breton, europejski komisarz ds. rynku wewnętrznego, zawiesza swobodę przemieszczania się osób i ogłasza, że celem jej przywrócenia trzeba wykorzystać „ogromny postępy technologiczny”, czyi zwiększyć kontrolę cyfrową nad obywatelami.

Jeszcze nie tak dawno odrzucana „przepustka covidowa” została zaakceptowana i błyskawicznie zmienia zasady traktatu z Schengen.

Swoboda podróży po Europie będzie ograniczona dodatkową kontrolą ludzi.

Poulin zwraca uwagę, że niemal wszystkie scenariusze wychodzenia z kryzysu obarczone są elementami ograniczania demokracji i wolności obywateli.

Źródło: Valeurs

REKLAMA