Episkopat chce zdjęcia obostrzeń w Kościołach. Ziobro apeluje do Morawieckiego

Zbigniew Ziobro, Mateusz Morawiecki Źródło: PAP
Zbigniew Ziobro, Mateusz Morawiecki Źródło: PAP
REKLAMA

Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Wirtualna Polska”, na posiedzeniu Rady Ministrów szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zaapelował o zmniejszenie obostrzeń sanitarnych w kościołach. – Jest szansa, że premier zajmie się tą kwestią jeszcze w tym tygodniu i lada dzień zostaną ogłoszone decyzje – miał powiedzieć jeden z uczestników spotkania.

Lider Solidarnej Polski na wtorkowym posiedzeniu rządu nawiązał do listu biskupów, którego adresatem był premier Mateusz Morawiecki.

Ziobro nie jest jednym, który chce zniesienia obostrzeń w świątyniach. „Obowiązujący od 6 czerwca limit 150 uczestników + zaszczepieni przebywających ze sobą 10 godzin na weselach i bez masek – dlaczego nie dotyczy wiernych w kościołach, noszących maseczki i przebywających ze sobą zaledwie godzinę? Dyskryminacja?” – pytała na Twitterze była minister, a dzisiaj poseł PiS Elżbieta Rafalska.

REKLAMA

W tym momencie w kościołach obowiązuje limit, w ramach którego może przebywać jena osoba na 15 mkw.

W tej sprawie do premiera napisali biskupi Konferencji Episkopatu Polski, reprezentowanego przez abp. Stanisława Gądeckiego. Duchowny sprzeciwiał się istniejącym ograniczeniom związanym z walką z koronawirusem.

„Wobec diametralnie innej i zdecydowanie lepszej sytuacji epidemicznej, wyrażam mój stanowczy sprzeciw wobec dalszego – tak drastycznego – ograniczania prawa wiernych do publicznego wyznawania i praktykowania wiary” – napisał w liście do premiera Morawieckiego abp Stanisław Gądecki.

Podkreślił, że limit nie zmienia się od momentu III fali, kiedy dziennie odnotowywano po kilkadziesiąt tysięcy zakażeń.

„Od początku pandemii – mając na uwadze zdrowie i życie Polaków – Kościół ze zrozumieniem podchodził do nakładanych ograniczeń sanitarnych, udzielając wiernym dyspens oraz zachęcając do przestrzegania wszystkich zaleceń sanitarnych” – podkreślił abp  Gądecki.

Podkreślił, że dalsze tak rygorystyczne ograniczenia mogą być postrzegane jako wyraz nietolerancji czy ograniczania wolności religijnej. Zwrócił też uwagę, że dochodzi do paradoksu, gdzie na weselu może bawić się 150 osób, ale tylko część może uczestniczyć we ceremonii kościelnej.

„Wydaje się, że zmniejszenie restrykcji w odniesieniu do kościołów i innych miejsc kultu do koniecznego minimum, które spełniałoby wymagania bezpieczeństwa sanitarnego, dowodziłoby poszanowania konstytucyjnego prawa do wolności religijnej, widocznego dotychczas w działaniach władz RP w związku z pandemią” – podkreślił.

Morawiecki miał odnieść się do listu w przychylny sposób i obiecać, że nastąpią zmiany jeśli idzie o skalę restrykcji.

Źródło: WP.pl, NCzas.com

 

REKLAMA