Imigranci w drodze do Wielkiej Brytanii zostali przechwyceni przez francuską marynarkę wojenną. Według poprawnego politycznie języka, marynarka ich „uratowała”.
Pięciu migrantów płynęło na gumowym pontonie w poniedziałek 7 czerwca do wybrzeży brytyjskich. Wypłynęli z Calais. Gazeta „La Voix du Nord” pisze, że mogli napotkać duże trudności, więc akcja patrolu została uznana za „ratowniczą”.
Akcję nadzorowało CROSS – Regionalne Centrum Operacyjne Nadzoru Morskiego i Ratownictwa z Gris-Nez. Posłano do wychwyconego przez radary obiektu łódź patrolową francuskiej marynarki wojennej „Cormoran”. Z pewnym trudem wypatrzono w mgle podróżników i przywieziono z powrotem do portu w Calais.
Straż zwraca uwagę, że warunki pogodowe ostatnich dni zachęcają kandydatów do tego typu przepraw. W okolice Calais przyjeżdżają imigracyjni „anglofile”, by próbować szczęścia. Ostatnio nazbierało się ich tam na tyle dużo, że zaatakowali zbrojnie miejscowy port. Władze w odwecie zlikwidowały jedno z większych obozowisk migrantów w okolicy.
Brytyjskie władze szacują liczbę migrantów, którzy przybyli na ich wybrzeża między 29 maja a 1 czerwca na prawie 500. Ta liczba odzwierciedla problem, który trwa od wielu lat i który regularnie mobilizuje francuską marynarkę wojenną i policję graniczną, chociaż po drugiej stronie La Manche oskarżają Paryż, że czadami przymyka oczy i w ten sposób pozbywa się przynajmniej części problemu.
#ILLEGALimmigrants #illegalimmigration #stoptheboats Sea state slight. A french warship has escorted yet again a dinghy to the territorial boundary within the ferry lanes and Border Force Valiant is the taxi assigned to pick them up!. pic.twitter.com/q350qZz9Hu
— Lord Springfield (@LordCl18318118) May 28, 2021
Źródło: Voix du Nord/ Valeurs