Weekendowe spotkania w Pradze. Czy za usztywnieniem Czech w sprawie Turowa stoi Francja?

Kopalnia węgla brunatnego i elektrownia Turów . Zdjęcie: (CTK Photo/Radek Petrasek. Dostawca: PAP/CTK.
Kopalnia węgla brunatnego i elektrownia Turów . Zdjęcie: (CTK Photo/Radek Petrasek. Dostawca: PAP/CTK.
REKLAMA

Pragę odwiedzał w ostatni weekend francuski sekretarz stanu do spraw europejskich Clément Beaune. Zadeklarowany gej jest dobrze znany w Polsce, gdzie przybył niedawno „bronić społeczności LGBT” i został potraktowany „per noga”, ponieważ rząd nie zorganizował mu wizyty w Kraśniku. Beaune zresztą się na to oficjalnie poskarżył.

W ostatni weekend spotykał się w Pradze z kilkoma członkami czeskiego rządu. Wśród tematów rozmów były prezydencja czeska w UE 2022 roku, energetyka jądrowa i oferta francuskiego EDF na rozbudowę elektrowni Dukovany, relacje z Rosją, ale też sytuacja w naszym regionie.

Czechy też mają w kilku sprawach na pieńku z KE, ale Beaune łaskawie pocieszał Pragę, że nie ma to nic wspólnego z sytuację na Węgrzech, czy w Polsce. Trudno nie skonstować, że to kolejne działania Paryża w rozbijaniu jedności Grupy Wyszehradzkiej.

REKLAMA

Batem na czeski rząd jest np. „konflikt interesów premiera Andreja Babiša”, o którym w przyszłym tygodniu odbędzie się dyskusja w PE. Formacja ANO szefa czeskiego rządu i partia LREM prezydenta Francji należą do tej samej grupy w Parlamencie Europejskim.

Francuski minister zapewniał, że jeśli chodzi o kwestie dotyczące praworządności, to „sytuacja czeskiego premiera i rządy prawa w Czechach nie mają nic wspólnego z tym, co dzieje się w Polsce i na Węgrzech. Nie możemy tego pomylić”.

Praga dostała „marchewkę”, ale w zamian ma wziąć kij na sąsiada?

Polubowne zakończenie sprawy Turowa może więc się nie udać. Wcześniej informowano, że Republika Czeska zgodziła się wycofać wniosek z TSUE w tej sprawie. Beaune wyjechał, a w poniedziałek pojawiła się zapowiedź kar. Przypadek?

Źródło: Radio Praga

REKLAMA