CD Projekt wyleci z Chin? Programista-śmieszek nawiązał do Kubusia Puchatka, a chińska cenzura za tym misiem nie przepada

Kubuś Puchatek na fladze Chin - MEM Źródło: 9GAG
Kubuś Puchatek na fladze Chin - MEM Źródło: 9GAG
REKLAMA
CD Projekt RED znów ma kłopoty – tym razem w Chinach. Wszystko przez uroczego misia w czerwonej koszulce, za którym nie przepada komunistyczna cenzura.

Najpotężniejsza polska marka rozpoznawalna za granicą, CD Projekt RED, ma ostatnio spore kłopoty. Najpierw długo wyczekiwany Cyberpunk się nie przyjął, a teraz grozi im wypadnięcie z chińskiego rynku, który zapewnia spore korzyści.

Wszystko przez to, że jakiś programista śmieszek zatytułował ocenzurowaną na potrzeby chińskiego reżimu wersję gry – „Kubuś Puchatek”.

REKLAMA
CD Projekt RED śmieszkuje chińskiej cenzury

Chińska cenzura za tym misiem nie przepada. Dlaczego? Xi Jinping był do niego nieustannie porównywany. Wszystko przez delikatną nadwagę, powolne ruchy i charakterystyczne bezmyślne spojrzenie. Chińska opozycja nazywała dyktatora właśnie Kubusiem Puchatkiem.

Obecnie wszystko co związane jest z bajką, zostało w komunistycznych Chinach zakazane – do tego stopnia reżim jest przewrażliwiony na tym punkcie. Nie byłoby więc niczym dziwnym, gdyby zablokowano grę, której twórcy naśmiewają się z chińskiej cenzury.

CD Projekt RED wciąż nie odniosło się do tego „skandalu”. Nie było również jeszcze reakcji ze strony Chińczyków.

Źródło: Gamerant.com

REKLAMA