Problemów z Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio ciąg dalszy

Zdjęcie: EPA/KIMIMASA MAYAMA Dostawca: PAP/EPA.
Zdjęcie: EPA/KIMIMASA MAYAMA Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Za sześć tygodni mają ruszyć igrzyska olimpijskie w Japonii, a organizatorzy mają nowy problem. 10 tys. zgłoszonych wolontariuszy, na 70 tys. zrezygnowało z udziału w olimpiadzie. Powodem są obawy przed zarażeniem się koronawirusem.

Dlatego organizatorzy Igrzysk Olimpijskich w Tokio planują zaszczepić 70 000 ochotników, co oznajmił 8 czerwca dyrektor generalny igrzysk Toshiro Muto. Do tej pory była mowa o członkach obsługi, którzy mieli mieć bezpośredni kontakt ze sportowcami.

Organizatorzy próbują uspokoić w ten sposób także japońskie społeczeństwo, które jest nadal sceptycznie nastawione do bezpieczeństwa tego wydarzenia. „Dezercja” prawie 10 000 wolontariuszy postawiła pod znakiem zapytania sprawny przebieg imprezy. Stąd i pomysł szczepień.

REKLAMA

Toshiro Muto powiedział, że plan szczepienia wolontariuszy może zostać jeszcze rozszerzony na przedstawicieli mediów i służby pomocnicze. Ocenia się, że w Japonii tylko około 3,5% populacji jest już zaszczepione dwoma dawkami.

Źródło: France Info

REKLAMA