Nauczyciel zwolniony z pracy za rzekomą „LGBT-ofobię” przywrócony do pracy przez sąd

Szkoła w Leesburgu Fot. LES
REKLAMA
Sędzia z Wirginii nakazał szkole w hrabstwie Loudoun przywrócenie do pracy nauczyciela. Ten został zawieszony po tym, jak wypowiedział się przeciwko proponowanej polityce oświatowej wymagającej od nauczycieli zwracania się do uczniów za pomocą zaimków „zgodnych z ich tożsamością płciową”, a nie tożsamością biologiczną.

6 czerwca sędzia Sądu Okręgowego w Loudoun James Plowman okazał się zwolennikiem zdrowego rozsądku. Stwierdził, że nauczyciel, Byron „Tanner” Cross, ma prawo korzystać z wolności słowa i nakazał szkole „natychmiastowe przywrócenie powoda na stanowisko, które zajmował przed zawieszeniem.”

Michael Farris, prezes Alliance Defending Freedom, wyraził zadowolenie z decyzji sądu i dodał, że zawieszenie nauczyciela przez szkołę było bezprawne i niekonstytucyjne. Byron „Tanner” Cross to nauczyciel wychowania fizycznego w szkole podstawowej w Leesburgu. Zabrał głos na posiedzeniu rady szkolnej i po prostu wyraził swoją opinię.

REKLAMA

Okazuje się, że polit-poprawność to już nie tylko cenzura, ale i represje. Urzędnicy szkolni uznali jego przemówienie w swoim imieniu i otwarte wyrażenie poglądów za dyskwalifikujące go w roli pedagoga, więc go zawiesili.

27 maja, dwa dni po tym jak oświadczył, że przestrzeganie proponowanej „polityki poprawności” byłoby sprzeczne z jego przekonaniami religijnymi, skierowano go na przymusowy płatny urlop.

„Kocham wszystkich moich uczniów, ale nigdy nie będę ich okłamywał, bez względu na konsekwencje” – mówi na nagraniu rady szkolnej i dodaje, że jako „nauczyciel najpierw służę Bogu i nie powiem, że biologiczny chłopiec może być dziewczynką i vice versa, ponieważ jest to sprzeczne z moją religią, okłamałbym dziecko i byłoby to znęcaniem się nad nim, a dodatkowo grzechem”.

Dodał na radzie szkolnej, że „mówi z miłości do tych, którzy cierpią na dysforię płciową”. Dwa dni po tym zebraniu Cross otrzymał list ze szkoły, w którym stwierdzono, że został przeniesiony na urlop za „zachowanie, które miało destrukcyjny wpływ na działalność Szkoły Podstawowej w Leesburgu”.

Źródło: NBC News

REKLAMA