Pastor Chojecki skazany za znieważenie Dudy. Osiem miesięcy prac społecznych i 20 tys. złotych

Pastor Paweł Chojecki. Foto: Facebook STOP sekcie Chojeckiego
Pastor Paweł Chojecki. Foto: Facebook STOP sekcie Chojeckiego
REKLAMA

Paweł Chojecki usłyszał wyrok za znieważenie narodu polskiego, prezydenta RP i obrazę katolików. Pastor zamierza się odwoływać.

Sąd Okręgowy w Lublinie uznał pastora Pawła Chojeckiego winnym i zasądził wobec niego 8 miesięcy ograniczenia wolności w formie prac społecznych oraz 20 tys. złotych kosztów sądowych. Prokuratura oskarżała go o obrazę uczuć religijnych katolików, znieważenie katolickich przedmiotów czci religijnej, pochwalanie wszczęcia wojny napastniczej z komunistyczną Koreą Północną oraz znieważenie narodu polskiego i prezydenta RP.

Chojecki nazywał Dudę „agentem śpiochem”, „baranem”, „zdrajcą” i „tchórzem skończonym”. Natomiast naród polski miał znieważyć twierdząc, że „katolicka Polska zidiociała”, a Kościół katolicki określił mianem „wielkiej prostytutki”.

REKLAMA

Prokuratorzy domagali się jednak wyższej kary, bo aż 10 miesięcy więzienia oraz grzywny. Sąd zadecydował, że Chojecki będzie musiał pracować społecznie 20 godzin miesięcznie przez osiem miesięcy.

Wyrok nie jest prawomocny. Chojecki zapowiedział odwołanie.

„Nie dano mi innego wyjścia. Człowiekowi niewinnemu nie sposób się nie odwoływać” – powiedział po usłyszeniu wyroku Chojecki.

„Lubelski sąd stwierdził, że ta kara ma doprowadzić do tego, żebym przemyślał swoje dogmaty” – dodał pastor.

Redaktor naczelny internetowej telewizji „Idź pod prąd TV” liczy na to, iż jego apelacja będzie swego rodzaju „wstrząsem i impulsem” dla Polaków, którzy muszą walczyć o swoją wolność.

Źródło: NaTemat

REKLAMA