Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals dokonało przerażającego odkrycia w Sośnicy. Rodzina zoofilów gwałciła i głodziła psy.
Do Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy Dla Zwierząt Help Animals trafiły niepokojące zgłoszenia. Informatorzy twierdzili, że w Sośnicy pod Pleszewem (woj. wielkopolskie) żyje rodzina zoofilów, która znęca się nad psami.
Przedstawiciele Help Animas podjęli interwencję. Ku swojemu przerażeniu odkryli, że informatorzy mówili prawdę.
A co gorsza… zoofile wcale się nie wstydzą swoich obrzydliwych czynów.
Na miejscu inspektorzy odkryli wygłodzoną suczkę, która nie miała dostępu do wody i jedzenia. Miała ciasno zaciśnięty łańcuch, problemy z oddychaniem i ubytki sierści na szyi.
Piesek panicznie bał się ludzi. Sami mieszkańcy gospodarstwa niespecjalnie przejęli się inspekcją i pytaniami.
„Dwa dni wcześniej poinformowano nas, że mężczyzna trzyma roczną sunię na łańcuchu bez wody, jedzenia i dopuszcza się wykonywania czynności seksualnych przy udziale zwierząt. (…) Podczas rozmowy członkowie rodziny sprawiali wrażenie, że wiedzą, co robi ze zwierzętami 42-latek – powiedziała wiceprezes stowarzyszenia Izabela Małecka.
Właściciel psa przyznał się do aktów zoofilii. Co więcej, przyznał się, że poprzedniego psa zagłodził.
Podpisał się w protokole. Mało tego, zeznał też, że jego ojciec również gwałcił psy.
„Nie wiemy dokładnie ile zwierząt padło jego ofiarą. Wszyscy wiedzieli, czego on się dopuszcza i milczeli” – podkreślają przedstawiciele Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy Dla Zwierząt Help Animals.
Sprawa została zgłoszona prokuraturze. Skrzywdzona suczka została odebrana właścicielowi.
Na terenie posesji inspektorzy znaleźli także kotkę z dwutygodniowym kociakiem, które należały do sąsiadów i zostały im oddane.
Źródło: Polsat News