
Rafał Ziemkiewicz przewiduje, że koronawirus będzie pojawiał się cyklicznie. Według publicysty nie ma w tym niczego dziwnego.
– No, bo będą chorować, bo to jest grypa k@%$^# %#ć i ona mutuje i żadna szczepionka nigdy grypie nie zapobiegła… – stwierdza w swoim najnowszym nagraniu na YouTubie Rafał Ziemkiewicz.
– …i to jest wszystko jeden wielki szwindel przecież, że koncerny farmaceutyczne nie chcą robić leku na to – dodaje publicysta.
– Tylko chcą szczepionkę, bo leki się daje tylko chorym, a szczepionkę się daje wszystkim, i szczepionkę się sprzedaje rządom i można potem sprzedać trzecią, czwartą, piątą dawkę, a jak już zupełnie nie można sprzedać, to wtedy się zrobi taki lobbing, żeby kraje bogate się zrzuciły i nakupowały tych szczepionek dla Afryki, albo dla innych krajów – wyjaśnia RAZ.
– To jest złoty interes! Jakby dopuścili na rynek lek przeciwko tej chorobie, to by się cały ten interes… skichał. Więc jestem głęboko przekonany, że jak nawet cała big pharma siedzi na paczkach przeciwko COVID-owi, to ich oczywiście nigdy do sprzedaży nie wypuści – dodaje.
Według publicysty ta sytuacja jest korzystna dla PiS-u, bo władza ma dzięki niej „wroga”, czyli antyszczepionkowców, których może „napiętnować” i którym może straszyć społeczeństwo przy okazji kolejnych fal.