Polscy kibice gorąco powitali biało-czerwonych w Sankt-Petersburgu, gdzie już dziś o godzinie 18 reprezentacja Polski zmierzy się ze Słowacją.
Już dziś Polska reprezentacja rozpocznie swój udział w Mistrzostwach Europy, które zostały przełożone na czerwiec-lipiec 2021 r. z ubiegłego roku pod pretekstem mniemanej pandemii. Na początek biało-czerwoni zmierzą się ze Słowacją.
Polska reprezentacja przystąpi do tego spotkania osłabiona. Ostatecznie na EURO 2020 nie pojechał kontuzjowany napastnik Arkadiusz Milik.
Polacy na papierze wydają się być faworytami spotkania. W biało-czerwonych barwach występują lepsi piłkarze, grający w bardziej renomowanych klubach, z jednym z najlepszych piłkarzy świata Robertem Lewandowskim na czele.
Przed rozpoczęciem turnieju nie można jednak przewidzieć, co wydarzy się na boisku. Po pierwsze nie wiadomo, jak reprezentacja została przygotowana do tego turnieju.
Po drugie w dotychczasowych spotkaniach Paulo Sousa często rotował składem i wybierał dość eksperymentalne ustawienie z trójką obrońców z tyłu i wahadłowymi.
Także w meczach towarzyskich poprzedzających turniej reprezentacja Polski wypadła dość blado na tle nienajlepszych rywali, jakimi były zespoły Rosji i Islandii.
Niezależnie jednak od tego, co będzie działo się na boisku, Polacy mogą liczyć na wsparcie z trybun. Namiastkę tego mogliśmy obserwować na ulicach Sankt-Petersburga.
W sieci pojawiło się nagranie kibiców, którzy zgromadzili się na ulicy i śpiewali „Polska biało-czerwoni”, „Gramy u siebie, Polacy gramy u siebie” czy „Puchar jest nasz”.
Na nagraniu widać, że w trakcie prowadzonego przez Polaków dopingu na jezdni zgromadziło się wielu funkcjonariuszy rosyjskiej policji. We fragmencie, który trafił do sieci nie widać jednak, aby podejmowali oni wobec polskich fanów jakąkolwiek interwencję.
Polacy podczas EURO 2020 trafili do grupy E. W pierwszym spotkaniu już dziś o godzinie 18 zmierzą się ze Słowacją, a mecz z rosyjskich trybun będą mogły oglądać 34 tysiące widzów. W kolejnych spotkaniach na biało-czerwonych czekają Hiszpanie oraz Szwedzi.
Źródła: Facebook/nczas.com
