Przedłużają lockdown i straszą nowym wariantem koronawirusa. Liczba zakażeń rośnie mimo szczepień

Ilustracja koronawirusa.
Koronawirus - zdj. ilustracyjne. Foto: Pixabay
REKLAMA
Premier Wielkiej Brytanii ogłosił przedłużenie obowiązujących restrykcji, a w brytyjskich mediach słychać głosy o wariancie „Delta” koronawirusa, który ma być „bardziej zakaźny, bardziej śmiercionośny i bardziej odporny na szczepionki”.

W poniedziałek wieczorem premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson poinformował o tym, że rząd przesuwa planowane na koniec czerwca zniesienie obostrzeń. Wpisał się tym samym w głosy ekspertów, którzy ostrzegali przed luzowaniem w związku z wariantem „Delta”, który ma odpowiadać za 90 procent zakażeń na Wyspach.

Przesunięcie znoszenia obostrzeń

W poniedziałek wieczorem Johnson ogłosił, że całkowite zniesienie obostrzeń, które było planowane na 21 czerwca zostało opóźnione o cztery tygodnie. Według rządu decyzja ta uratuje życie dziesiątek tysięcy osób.

REKLAMA

Możemy po prostu kontynuować przejście do kroku 4 w dniu 21 czerwca, choć istnieje realna możliwość, że wirus wyprzedzi szczepionki i będą tysiące zgonów, których w przeciwnym razie można by uniknąć. Albo możemy dać NHS (publicznej służbie zdrowia – PAP) jeszcze kilka kluczowych tygodni, aby te pozostałe szczepionki trafiły w ramiona tych, którzy ich potrzebują. A ponieważ dziś nie mogę powiedzieć, że spełniliśmy wszystkie nasze cztery warunki, aby przejść do kroku 4 w dniu 21 czerwca, uważam, że rozsądnie jest poczekać jeszcze trochę – mówił Johnson.

Zapowiedział, że po dwóch tygodniach, czyli 5 lipca, nastąpi ponowna ocena sytuacji i jeśli nastąpi poprawa, termin mógłby zostać przyspieszony.

Będziemy monitorować sytuację każdego dnia i jeśli po dwóch tygodniach stwierdzimy, że ryzyko się zmniejszyło, wówczas zastrzegamy sobie możliwość przystąpienia do czwartego etapu i pełnego otwarcia wcześniej – dodał premier Wielkiej Brytanii.

Zniesienie restrykcji „opóźnione” o prawie miesiąc. Johnson twierdzi, że to „uratuje życie dziesiątkom tysięcy ludzi”

Wariant „Delta”

Narracja stosowana przez Borisa Johnsona wpisuje się w głosy ekspertów z ostatnich dni i przekaz największych brytyjskich mediów. Mimo, iż Wielka Brytania jest jednym ze światowych liderów szczepień, to w ostatnich dniach liczba zakażeń zaczęła rosnąć i oscyluje w okolicach 7-8 tysięcy.

Wszystko ma związek z „super-rozprzestrzeniającym się” wariantem Delta, który po raz pierwszy został wykryty w Indiach. Ten ma być „znacznie bardziej zakaźny, bardziej śmiercionośny i bardziej odporny na szczepionki”.

Zdaniem ekspertów obecna liczba zakażeń w Wielkiej Brytanii ma być dwa razy wyższa od tej oficjalnie podawanej, a wariant „Delta” odpowiada za około 90 procent nowych zakażeń koronawirusem.

Źródło: PAP/nczas.com

REKLAMA