Nie zdradzisz hasła, idziesz za kraty. Szokująca rewolucja w policji

Kajdanki, areszt. Obrazek ilustracyjny. Fot. Pixabay
Kajdanki, areszt. Obrazek ilustracyjny. Fot. Pixabay
REKLAMA
Irlandzka policja niebawem stanie się postrachem obywateli. Zgodnie z nowymi przepisami stróżowie prawa będą mogli zażądać hasła do urządzeń elektrycznych.

Dotychczas policjanci wchodząc na przeszukanie mogli zabezpieczyć znaleziony w pomieszczeniu sprzęt elektroniczny. Jednak żeby zapoznać się z jego zawartością byli zdani na chęć do współpracy podejrzanego, albo specjalne urządzeń do łamania zabezpieczeń.

Teraz to się zmieni. Przynajmniej w Irlandii, gdzie policjanci otrzymają nowe uprawnienia.

REKLAMA

Propozycja zmian przepisów o policji zakłada przyznanie tej służbie prawo do zażądania haseł do urządzeń elektrycznych. Podczas realizowania nakazu przeszukania podejrzany będzie musiał zdradzić kod i odblokować np. swój laptop lub telefon.

Jeśli tego nie zrobi, grozić mu będą surowe konsekwencje. To m.in. kara grzywny, a nawet więzienie.

„Radykalna zmiana w legislacji obejmie wymóg sporządzenia pisemnego protokołu zatrzymania i przeszukania, co umożliwi zbieranie danych w celu oceny skuteczności oraz wykorzystania uprawień przez funkcjonariuszy. Niezastosowanie się do polecenia służb dotyczącego przekazania haseł ma skutkować grzywną w wysokości 30 tys. euro lub karą do pięciu lat pozbawienia wolności” – wyjaśnia portal CyberDefence24.

Zmiana przepisów dotycząca ujawnienia haseł do urządzeń elektronicznych wzbudziła już obawy ekspertów.

Niamh Muldoon, globalny inspektor ochrony danych w OneLogin, twierdzi, że „ten ruch jest niezgodny z podstawami najlepszych praktyk w zakresie bezpieczeństwa, a w szczególności z dotyczącymi kontroli tożsamości i dostępu”.

Źródło: CyberDefence24

REKLAMA