W Szczecinie (woj. zachodniopomorskie) zderzyły się dwie lawety przewożące czołgi. Nad autostradą A6 unosiły się kłęby dymu, a świadkowie mówili również o wybuchach.
– Do zdarzenia doszło o 11:45 – poinformowała polsatnews.pl mł. asp. Ewelina Gryszpan, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
– Zderzyły się ze sobą dwa samochody ciężarowe przewożące czołgi – przekazał Polsat News kpt. Franciszek Goliński, rzecznik straży pożarnej w Szczecinie.
Dwie lawety przewożące czołgi zderzyły się na autostradzie A6 w stronę Kołbaskowa. Świadkowie mówią o kłębach dymu i wybuchach.
– To były strzelające opony – poinformował rzecznik szczecińskiej straży pożarnej.
Czołgi transportowano na lawetach w konwoju wojskowym. Do zderzenia doszło na nitce w stronę Kołbaskowa w okolicy zjazdu na Podjuchy.
Pożar gasiło 5 zastępów PSP i 1 zastęp OSP. – Po ugaszeniu pożaru kierowcy ciężarówek zostali przewiezieni do szpitala celem diagnostyki, czy coś im nie dolega – przekazał Polsat News kpt. Goliński.
Utrudnienia na autostradzie potrwają przez kilka godzin.
Internauci gorzko komentują wpadkę wojskowych. Piszą m.in., że „razie „W”, jednego czołgu zabraknie„.
W razie "W", jednego czołgu zabraknie.
Na autostradzie A6, na wysokości oś. Bukowego w Szczecinie, spłonął czołg przewożony lawetą! pic.twitter.com/IMzhY2abXC— Maciej (@RrMaciej) June 19, 2021