Nawałnice nad Polską. Od pioruna zapalił się budynek. To nie koniec upałów i burz [PROGNOZA]

Pogoda. Chmury burzowe.
Chmury burzowe. (Fot. PAP)
REKLAMA
Nad Polską przechodzą nawałnice. Zaczęło się od zachodu, ale w kolejnych dniach gwałtownych burz mogą spodziewać się mieszkańcy centralnej i wschodniej części kraju. Strażacy interweniowali już setki razy. W Rzeczycy niedaleko Polkowic od uderzenia pioruna zapalił się budynek gospodarczy.

Strażacy dostali zgłoszenie o pożarze już o godzinie 15 w poniedziałek. Do akcji gaszenia ognia wysłano 12 jednostek straży pożarnej.

„Pierwsze zastępy po przyjeździe na miejsce zastały część budynku gospodarczego w znacznej mierze objętej już pożarem. Pożar rozprzestrzeniał się bardzo szybko, gdyż w budynku znajdowały się duże ilości słomy i siana, co spotęgowało rozprzestrzenianie się ognia. W momencie wybuchu pożaru w części mieszkalnej budynku znajdowały się trzy osoby, które od razu wyprowadziły znajdujące się w budynku gospodarczym zwierzęta. Po przyjeździe strażaków zostały ewakuowane z miejsca zagrożenia” – mł. bryg. Piotr Woźniakiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Polkowicach

REKLAMA

Jak dodał, część gospodarcza była oddzielona od części mieszkalnej ogniomurem, który w dużej mierze zatrzymał pożar na części gospodarczej.

„Ze względu na siłę uderzenia pożar częścią poddaszową przedostał się jednak na odległość ok. pół metra na część mieszkalną. Z tego względu była konieczność rozbiórki części dachu” – powiedział. W pożarze nikt nie ucierpiał.

Burze nad Polską. Setki interwencji strażaków

Tylko w poniedziałek do godz. 21 odnotowano 480 interwencji związanych z usuwaniem skutków zjawisk atmosferycznych – przekazała w oficjalnym komunikacie PSP. Nocny bilans z poniedziałku na wtorek nie jest jeszcze znany.

Najwięcej interwencji było w woj. dolnośląskim – 118, zachodniopomorskim – 116, opolskim – 54 oraz lubuskim – 52.

„Główne działania polegały na udrażnianiu szlaków komunikacyjnych z wiatrołomów oraz wypompowywaniu wody z piwnic budynków” – podała straż.

Wciąż upalnie

We wtorek upały utrzymają się w centrum i na wchodzie Polski. Nieco chłodniej będzie na zachodzie, a najniższe wartości termometry pokażą nad samym morzem.

Termometry pokażą od 25 st. C w Zielonej Górze, przez 30-31 st. C. na wschodzie, do 32 st. C w centrum kraju. Chłodniej będzie jedynie nad samym morzem – tam temperatura spadnie do 21-22 st. C. W kolejnych dniach nad morzem będzie jeszcze chłodniej – w czwartek nawet do 17 st. C.

Jak wskazuje IMGW – na zachód od linii: Olsztyn – Toruń – Kalisz – Opole, temperatura wyniesie poniżej 30 st. C, zaś na wschód powyżej 30 st. C.

Upałom wciąż towarzyszyć będą burze oraz wiatr sięgający 90 km/h.

IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem dla województw: dolnośląskiego, opolskiego i zachodniej części pomorskiego. Dla pozostałych województw wydano alerty drugiego stopnia przed upałami, a dla województw warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego i wschodniej części województwa pomorskiego dodatkowo przed burzami. Jak prognozuje IMGW prawdopodobieństwo wystąpienia groźnych burz na podanych obszarach wynosi 70-80 procent.

REKLAMA