Rząd Aragonii, autonomii na północnym wschodzie Królestwa Hiszpanii, ogłosił egzaminy konkursowe na lekarzy rodzinnych w publicznych ośrodkach zdrowia. O dostaniu pracy nie będą decydowały jednak tylko umiejętności. 29 miejsc zarezerwowano dla określonych grup, w tym osób transseksualnych i cierpiących na choroby psychiczne.
Czym powinien charakteryzować się dobry lekarz? Władze Aragonii mają specyficzny pogląd na tę kwestię – zarezerwowały bowiem 29 miejsc dla osób o cechach, które nie mają nic wspólnego z medycyną.
Dwa stanowiska są przeznaczone dla lekarzy cierpiących na chorobę psychiczną, cztery dla transseksualistów, sześć dla ofiar przemocy ze względu na płeć, trzy dla ofiar terroryzmu, trzynaście dla osób z niepełnosprawnościami fizycznymi i jedno dla osoby z niepełnosprawnością intelektualną.
Ciekawe, który z tych lekarzy będzie najskuteczniejszy i najbardziej oblegany przez pacjentów. Ten z chorobą psychiczną, czy też może ten z traumą?
To szaleństwo wynika z przepisów, które obowiązują w tym regionie i dotyczą zatrudnienia ogółem. Po raz pierwszy objęto nimi również osoby z rozpoznaną chorobą psychiczną i osoby transseksualne.
Od 2019 roku w Aragonii prawo uznaje osoby cierpiące na choroby psychiczne za szczególną grupę, której gwarantowany jest limit miejsc w każdej publicznej ofercie pracy ogłaszanej przez rząd regionalny.
Aragonią rządzi obecnie oczywiście lewica, a dokładniej sojusz socjalistów z PSOE z narodowcami z ugrupowań Chunta i PAR. Na czele ministerstwa zdrowia stoi socjalistka Sira Repolles.
Źródło: PAP, Interia