W Wielkiej Brytanii szprycowali na potęgę. Teraz mają najwięcej zakażeń od lutego

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay (kolaż)
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: pixabay (kolaż)
REKLAMA
Wielka Brytania, jak już wielokrotnie informowaliśmy, jest jednym ze światowych liderów szczepień. Tymczasem, mimo akcji szczepień i przedłużenia obostrzeń, liczba zakażeń na Wyspach rośnie.

Mimo, iż Wielka Brytania jest jednym ze światowych liderów szczepień, to w ostatnich dniach na Wyspach rośnie liczba zakażeń.

Szczepienia w Wielkiej Brytanii

Do 18 czerwca w Wielkiej Brytanii podano już ponad 73 miliony dawek szczepionki przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych jest ponad 31 milionów Brytyjczyków, a ponad 43 miliony przyjęły pełną dawkę.

REKLAMA

Jakie ma to odniesienie do ogólnej liczby obywateli Wielkiej Brytanii? W pełni zaszczepione jest ponad 47 procent społeczeństwa.

Z tym wynikiem Wielka Brytania jest jednym z światowych liderów szczepień. Nie licząc krajów, które mają liczbę mieszkańców mniejszą niż milion, na Wyspach odnotowano szósty najwyższy wynik na świecie pod względem liczby szczepień na 100 mieszkańców.

W sumie wykonano 109.95 szczepień na 100 mieszkańców. Wyższy wskaźnik mają, licząc jedynie państwa powyżej miliona ludności, takie kraje jak: Zjednoczone Emiraty Arabskie, Izrael, Bahrajn, Mongolia i Chile.

Liczba zakażeń rośnie na wyspach

Tymczasem, mimo intensywnej kampanii szczepień, Wielka Brytania mierzy się w ostatnim czasie ze wzrostem liczby zakażeń. Najnowsze dane z 23 czerwca pokazują największą liczbę zakażeń od początku lutego.

Od początku czerwca obserwujemy systematyczny wzrost zakażeń na Wyspach. Przez cały kwiecień i maj liczba nowych przypadków wykrytych zakażeń nie przekraczała 3 tysięcy w ujęciu dziennym.

Tymczasem już na początku czerwca zaczęto wykrywać dziennie już nie 2-3 tysiące zakażeń, ale 6-7 tysięcy. W drugiej połowie miesiąca, dokładnie 17 czerwca, liczba nowych zakażeń przekroczyła 10 tysięcy dziennie.

23 czerwca wykryto już ponad 16 tysięcy nowych zakażeń. Tak wysoki wynik po raz ostatni odnotowano w Wielkiej Brytanii na początku lutego.

Co za tym idzie rośnie także średnia liczba nowych zakażeń w ujęciu tygodniowym. Obecnie wynosi ona blisko 11,5 tysiąca. Ostatni raz tak wysokie wyniki odnotowano w drugiej połowie lutego.

Za większą liczbę zakażeń koronawirusem ma odpowiadać złowrogi wariant Delta, który jest obecnie „dominujący” i, wedle danych Public Health England, ma odpowiadać za ponad 90 procent nowych zakażeń.

Wariant Delta groźniejszy dla zaszprycowanych?!

Tymczasem inne dane z Wielkiej Brytanii pokazują, iż śmiertelność z powodu wariantu Delta koronawirusa jest sześciokrotnie wyższa w przypadku osób zaszczepionych niż niezaszczepionych.

Oczywiście liczby zgonów są na bardzo niskim poziomie, zarówno w przypadku osób zaszczepionych, ale także niezaszczepionych. To wskazuje na to, że wbrew narracji mediów głównego ścieku, wariant Delta nie jest tak groźny, jak się go przedstawia.

Wariant Delta groźniejszy dla zaszprycowanych?! Śmiertelność sześć razy wyższa wśród zaszczepionych

„Artykuł kontrolowany”

Poza tym musimy dodać, że szczepienia są bezpieczne i skuteczne, a poza tym nie zadawajcie pytań foliarze. Ponadto mamy dobry rząd, gospodarka się rozwija, ludziom żyje się coraz lepiej, a telewizja mówi tylko prawdę.

Źródła: ourworldindata.org/worldometers.info/lifesitenews.com

REKLAMA