McAfee został zamordowany?! Wdowa: „John nie był typem samobójcy”

John McAfee/Fot. Gage Skidmore from Surprise, CC BY-SA 2.0, Wikimedia Commons
John McAfee/Fot. Gage Skidmore from Surprise, CC BY-SA 2.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

Jak naprawdę zginał John McAfee. W samobójstwo męża nie wierzy wdowa po biznesmenie.

Słynny programista i biznesmen John McAfee został znaleziony martwy w celi w hiszpańskim areszcie. Milioner zginął kilka godzin po tym, gdy zapadła decyzja o wydaniu go Amerykanom.

McAfee przebywał w nim od październiku 2020 roku, gdy został zatrzymany na lotnisku w Barcelonie. Milionerowi zarzucano nieskładanie deklaracji podatkowych, ukrywanie majątku i spekulowania kryptowalutami.

REKLAMA

75-latkowi groziło za to nawet 30 lat więzienia. Wcześniej milioner przekonywał na Twitterze, że jeśli „się powiesi”, nie będzie to jego wina.

Teraz do sprawy śmierci męża odniosła się jego żona – Janice McAfee. Wdowa po milionerze nie wierzy w wersję o samobójstwie, która pojawiła się w hiszpańskich mediach.

Pani McAfee twierdzi, że John nie był typem samobójcy. Co więcej, kobieta ma nawet podejrzenia, kto mógł stać za jego śmiercią.

Janice McAfee obarczyła odpowiedzialnością za śmierć męża amerykańskie władze. Wdowa domaga się szczegółowego i dokładnego śledztwa ws. śmierci Johna.

Wniosek o przeprowadzenie ponownej sekcji zwłok McAfee’ego złożył już prawnik zmarłego.

Milioner zasłynął programem antywirusowym McAfee. Firma do której należy antywirus należy obecnie do największego producenta procesorów Intel.

Źródło: Rzeczpospolita

REKLAMA