
Efteling to największy park rozrywki w Holandii. Teraz usuwa ze swoich atrakcji „Monsieur Cannibale”. Nazwa podpadła na fali „antyrasizmu” i ruchu Black Lives Matter. Aktywiści BLM nie muszą mieć poczucia humoru, ale czy nikt im nie powie, że się ośmieszają? Najwidoczniej nikt, bo przecież za taką podpowiedź też można by trafić na czarną (?) listę rasistów.
Park znajduje się w Kaatsheuvel w holenderskiej prowincji Brabancja Północna, w pobliżu miasta Tilburg. Decyzja Parku rozrywki zapadła po oskarżeniach, że ogromny, gruby i prawie nagi czarny mężczyzna z chochlą w nosie to rasistowska karykatura Murzyna. Atrakcja pod nazwą „Monsieur Cannibale” to karuzela, która składa się z wielu dużych, kolorowych garnków, w których siedzą goście. Okrążają oni czarnego mężczyznę z chochlą w nosie.
Park rozrywki był wielokrotnie krytykowany za rasistowski charakter tej atrakcji. Jak informuje dziennik „Het Parool” w ubiegłym roku zebrano 1500 podpisów z żądaniem jej usunięcia z parku. Liczba gości była wielokrotnie większa, ale normalni ludzie nie żyją pisaniem petycji.
Rzecznik Efteling tłumaczył, że większość zwiedzających „rozumie, że to jedynie wesoła karykatura”. Zresztą w tym parku większość bohaterów atrakcji jest karykaturalna.
W końcu jednak 24 czerwca władze parku skapitulowały i poinformowały, że miejsce czarnoskórego mężczyzny zajmie Sindbad, bohater „Baśni z tysiąca i jednej nocy”. Tylko czy nie urazi to Azjatów?
"Als compromis werd er fruit toegevoegd – om te suggereren dat hij (Monsieur Cannibale) vegetariër zou zijn": en dan zeggen ze dat Belgen surrealistisch zijn… https://t.co/Qg18gS3PgU
— Gabba Gabba Herent (@gabbagabbaheren) June 25, 2021
Grootse plannen voor Reizenrijk! 🤩 Avonturen Doolhof én Monsieur Cannibale worden Archipel en Sirocco! In de winter van 2021 zullen beide attracties openen met een nieuwe thematisering van Sindbad de Zeeman, uit de verhalen van 1001 nacht! ✨👉 https://t.co/ymimfDesqG pic.twitter.com/jkxZCw8iNr
— Efteling (@Efteling) June 24, 2021
Źródło: PAP