Cejrowski rozpracował neomarksistów. To wszystko opiera się na kreowaniu konfliktów [VIDEO]

Wojciech Cejrowski.
Wojciech Cejrowski. (Zdj. screen/YT)
REKLAMA

Gościem w youtubowym programie Rafała Ziemkiewicza był Wojciech Cejrowski. Panowie rozmawiali o neomarksistowskich przemianach w Stanach Zjednoczonych oraz o modelu działania polegającym na ciągłym skłócaniu społeczeństw.

Rozmowa zaczęła się od słów Ziemkiewicza, który stwierdził, że nie poznaje Stanów Zjednoczonych. Cejrowski, który większość roku spędza właśnie tam zgodził się, że za oceanem nie dzieje się najlepiej, bo neomarksiści coraz bardziej dochodzą do głosu. Podróżnik postanowił też rozpracować model działania lewactwa.

– To wszystko marksistowskie teorie: podzielić społeczeństwo na klasy, na grupy, które zdefiniujemy, żeby ustawić je w konflikcie. Grupy cały czas są w konflikcie – mówił i rzucił do Ziemkiewicza „my – ty i ja przyjmujemy to w zasadzie jak foka śledzia, bo byliśmy wychowani za komuny w takim myśleniu, że grupy społeczne są zawsze w konflikcie”.

REKLAMA

Cejrowski przypomniał, że Marks dążył do konfliktu między klasami, tymczasem w Stanach Zjednoczonych Henry Ford stawiał swojej klasie robotniczej szpitale, szkoły, osiedla. – Żeby mieli lepsze życie, żeby miał dobrze wykształconych pracowników – wymieniał Cejrowski.

Później wskazał, że – także w Polsce – próbuje się tworzyć mit okrutnego kapitalisty, który na każdym kroku chce wykorzystywać swoich pracowników.

– Pracodawca byłby idiotą, gdyby starał się jak najmniej płacić pracownikom, których nie chce stracić. Staramy się płacić jak najmniej osobom, które się nie nadają do roboty. Nie są tyle warte – to fałszywa marksistowska teza – tłumaczył.

Podróżnik tłumaczył, że neomarksiści obrali strategię polegającą na kreowaniu problemów. – Tworzą jakiś problem, którego wcześniej nie było. Wymyślili zmiany klimatyczne. Nie istnieje problem, ale go wymyślili. Wymyślili konflikt rasistowski – wymyślić sztuczny problem, żeby się nimi zająć i zyskać więcej władzy – mówił.

Panowie znaleźli też chwilę, żeby odnieść się do tego, co dzieje się aktualnie w polskiej polityce.

– To jest niewykonalne, żeby w tym systemie zdobyć władzę, poza tymi, którzy już mają – ocenił Cejrowski, komentując sytuację w PiS po odejściu trójki posłów, którzy skarżyli się m.in. na brak kontaktu z prezesem Jarosławem Kaczyńskim.

– Ten system trzeba porzucić, tych ludzi wszystkich trzeba odepchnąć. Trzeba nie chodzić na wybory – tłumaczył Cejrowski.

REKLAMA