Kreml przekonuje: Rosja dobra. Tylko ta Polska i inne małe kraje przeszkadzają

Władimir Putin i Dymitr Pieskow. Foto: PAP/Abaca
Włodzimierz Putin i Dymitr Pieskow. Foto: PAP/Abaca
REKLAMA

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w czwartek, że relacje Rosji i Unii Europejskiej są zakładnikami – jak to ujął – „rusofobicznego podejścia” młodych państw Unii Europejskiej i Polski; państwa te – dodał – zajmują „dość nieprzejednane stanowisko”.

„Jeśli chodzi o relacje Moskwy i Brukseli, to jak pokazują ostatnie wydarzenia, relacje te są zakładnikami absolutnie rusofobicznego podejścia, przede wszystkim +młodych Europejczyków+ i Polski. Rzeczywiście zajmują oni dość nieprzejednane stanowisko” – oznajmił Pieskow w wywiadzie dla telewizji państwowej Kanał 1. Jego wypowiedź przekazała agencja TASS.

„Są to te same kraje, które najwięcej mówią o swoim zaniepokojeniu w związku z efemerycznym zagrożeniem, jakie widzą w Federacji Rosyjskiej” – powiedział Pieskow.

REKLAMA

Kraje, wobec których użył określenia „młodzi Europejczycy” (ros. mładojewropejcy), „konsekwentnie podążają drogą potęgowania napięć”.

Pieskow zarzucił tym krajom, nie wymieniając ich nazw, że rozmieszczają na swoim terytorium siły zbrojne Stanów Zjednoczonych.

„Widzimy żołnierzy USA czy NATO, którzy coraz bliżej przesuwają się w stronę naszych granic” – wskazał rzecznik.

Rosja – dodał – „podejmuje kroki w celu zapewnienia swojego bezpieczeństwa”. Ogółem wszystko to nie sprzyja „stabilności i przewidywalności na kontynencie europejskim” – oznajmił przedstawiciel Kremla.

Putin-covidianin umywa ręce. Dobry car i źli szczepionkowi bojarzy

Źródło: PAP

REKLAMA