PO się sypie, a Hołownia korzysta. Polska 2050 „bogatsza” o kolejnego posła

Szymon Hołownia jest tak ważny dla siebie, iż jego partia koniecznie musi zawierać jego nazwisko i ma się nazywać Polska 2050 Szymona Hołowni. Zdjęcie: PAP/Paweł Supernak
Szymon Hołownia jest tak ważny dla siebie, iż jego partia koniecznie musi zawierać jego nazwisko i ma się nazywać Polska 2050 Szymona Hołowni. Zdjęcie: PAP/Paweł Supernak
REKLAMA

Poseł Michał Gramatyka przechodzi z Koalicji Obywatelskiej do Polski 2050 – poinformował Szymon Hołownia. To kolejny poseł KO, który zdecydował się dołączyć do ekipy stworzonej przez byłego showmena TVN-u.

Przy okazji ogłoszenia obecności nowego członka w swojej formacji Hołownia stwierdził, że Sejm „nie może być miejscem, gdzie magazynuje się maszynki do głosowania”.

– Dzisiaj możemy powitać na pokładzie ludzi, którzy rozumieją, że czas odejść, również fizycznie, zmieniając przynależność, przechodząc z miejsca na miejsce, ze starej polityki do nowej polityki; z polityki, która obchodzi polityków do polityki, która zmienia realnie życie obywateli – oświadczył.

REKLAMA

Szymon Hołownia poinformował, że do Polski 2050 przechodzi poseł Michał Gramatyka. Lider ocenił, że jego nowy transfer to osoba, która jest znana w Parlamencie ze swojej pracowitości.

– Pierwsza kadencja w Sejmie, ale już widać, jak bardzo poważnie traktuje misję, której się podjął, którą powierzyli mu wyborcy – mówił Hołownia. Zaznaczył też, że Gramatyka ma doświadczenie w samorządzie. – To doktor prawa, specjalista od kryminologii – dodał.

To nie jedyne wzmocnienie Polski 2050. Hołownia poinformował też o przyjściu Moniki Piątkowskiej, „prawniczki, szefowej jednej z sektorowych organizacji w przemyśle rolno-spożywczym”.

Dodatkowo z opolskich struktur ruchu Polska 2050 do struktur politycznych przechodzi Agata Lika.

– Każdy z polityków dołączających do naszego ruchu jest zobowiązany podpisać się pod czternastoma punktami kodeksu etyki politycznej – zaznaczył Hołownia.

„Wszystkich ludzi traktuję równo i podmiotowo”, „działam z myślą o pokoleniach, nie kadencji”, „mam na uwadze dobro wspólne”, „akceptuję różnorodność”, „jestem otwarty na dialog” – to część zapisów zobowiązania.

Hołownia buduje więc nowy ruch, ale z wieloma starymi ludźmi polityki, bo ludźmi z przeszłością w KO.

Nasuwa się myśl, że Hołownia po dobrym wyniku wejdzie w sojusz z KO, żeby przejąć władzę. Ostatnie sondaże wskazują, że taki obrót spraw jest bardzo prawdopodobny. To tyle o nowych jakościach w polityce.

REKLAMA