Koronaabsurdy. 5 milionów wściekłych Brytyjczyków. Szczepili się, ale „złą” partią AstraZeneki, więc Unia ich nie wpuści

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: piqsels/Facebook: EPIXPERT (kolaż)
Samolot oraz "paszport zdrowia COVID-19" - zdjęcie ilustracyjne. / foto: piqsels/Facebook: EPIXPERT (kolaż)
REKLAMA

Unia Europejska nie chce dopuścić do swego programu segregacji sanitarnej 5 milionów zaszczepionych Brytyjczyków. Uznaje, że zostali zaszczepieni „niewłaściwą” partią AstraZeneki.

Brytyjczycy, by móc przyjeżdżać do Unii, muszą się zaszczepić i przystąpić do unijnego programu segregacji sanitarnej – pobierania paszportu covidowego. Jak się okazuje, Europejska Agencja Leków (EMA) nie zatwierdziła partii szczepionek brytyjsko-szwedzkiej firmy AstraZeneca. Chodzi o dawki wyprodukowane w Indiach.

UE nie uznaje wersji szczepionki AZ o nazwie Covishield, produkowanej przez indyjski Instytut Serum (SII). Oznaczone są one numerami serii 4120Z001 lub 4120Z002. Tymczasem indyjską wersję szczepionki przyjęło 5 milionów Brytyjczyków. Póki EMA nie zatwierdzi szczepionki w wersji Covishield, Brytyjczycy, którzy ją, przyjęli nie mogą otrzymać europejskiego paszportu sanitarnego. Należą do gorszej kategorii ludzi zdrowotnie podejrzanych.

REKLAMA

Różne kraje stosują różną politykę wobec Brytyjczyków. Niemcy wprowadzili całkowitą blokadę dla nich. Inne kraje, takie jak Grecja i Hiszpania, akceptują negatywny test na Covida wykonany nie później niż 72 godziny przed wylotem. Portugalia i Malta gotowe są akceptować brytyjskie „dowody” na szczepienie

REKLAMA