„Patriotyczny” plan szczepień na Święto Niepodległości niewykonany. Zabrakło 10 milionów chętnych

Joe Biden zaszczepił się przed kamerami. Foto: print screen NBC
Joe Biden zaszczepił się przed kamerami. Foto: print screen NBC
REKLAMA

4 lipca na Święto Niepodległości miało być w pełni zaszczepionych 160 milionów dorosłych Amerykanów. Pan się nie powiódł – zabrakło blisko 10 milionów chętnych.

W maju prezydent Joe Biden obwieścił, że jego administracja stawia sobie za cel zaszczepienie przynajmniej raz do 4 lipca – na Święto Niepodległości, 70 procent dorosłych Amerykanów. Zaś w pełni zaszczepionych miało być 160 milionów dorosłych.

Jak się okazało żaden „patriotyczny” plan nie został wykonany. Jedną dawkę przyjęło 67,2 procent populacji. Ale prawdziwy problem zaczyna się przy drugim szczepieniu.

REKLAMA

Jak podaje CDC – Centrum prewencji i Kontroli Chorób, 5 lipca z planowanych 160 milionów w pełni zaszczepionych  było 150 milionów 312 tysięcy dorosłych Amerykanów. Do wykonania planu zabrakło więc prawie 10 milionów „patriotów”.

„Jeśli nie zostałeś zaszczepiony, zrób to teraz. To najbardziej patriotyczna rzecz, jaką można zrobić” – napisał w Święto Niepodległości na Twitterze Biden.

Już w połowie czerwca administracja Białego Domu zorientowała się, że plan nie zostanie wykonany. Obniżono więc oczekiwania. Na briefingu prasowym w dniu 22 czerwca Jeffrey Zients, szef prezydenckiego zespołu do walki z Covid-19 mówił:

Osiągniemy cel 70 procent dla osób w wieku 27 lat i starszych do końca weekendu 4 lipca, z kilkoma dodatkowymi tygodniami potrzebna do zaszczepienia osób w wieku od 18 do 26 lat”.

Tymczasem po przyjęciu pierwszej dawki kolejne miliony osób najwyraźniej nie chcą przyjąć drugiej.

REKLAMA