Socjaliści kłócą się o to, kto wymyślił 500+. Tusk twierdzi, że to Ewa Kopacz

Donald Tusk Źródło: PAP
Donald Tusk Źródło: PAP
REKLAMA
Platforma i PiS kłócą się o to, kto tak naprawdę wymyślił program 500+ – jakby to był jakiś powód do dumy. Donald Tusk, pełniący obowiązki szefa PO, twierdzi, że świadczenie socjalne było pomysłem Ewy Kopacz.

Podczas poniedziałkowej konferencji Donald Tusk, który po rezygnacji Borysa Budki pełni obowiązki przewodniczącego PO, stwierdził, że w zasadzie to jego partia też chciała wprowadzić 500+.

– Ewa Kopacz miała już przygotowany projekt dość podobny do 500 Plus z podobnymi skutkami, ale ona była w tym ostatnim roku porządkowania sytuacji po światowym kryzysie finansowym. Ja wiem, że my wielu ludzi nie przekonamy, ale chcę, żebyście wiedzieli, jak to naprawdę wyglądało – tłumaczył polityk.

REKLAMA

Ta wersja zdaje się mocno naciągana, bo Ewa Kopacz jako premier publicznie zarzekała się, że na program 500+ pieniędzy nie ma i nie będzie (i w zasadzie miała rację, co pokazuje m.in. obecna inflacja).

Nieważne jednak jest to, kto wymyślił program, który polega na zabieraniu pieniędzy Polakom i oddawaniu ich jedynie wybranej grupie.

Najbardziej przykre w tej kłótni o 500+ jest to, że politycy z mainstreamu zdają się sądzić, że ten program jest jakimś powodem do dumy. To z kolei odsuwa szanse na to, że jeśli PiS i PO zamieniłyby się miejscami, to szkodliwe świadczenia zostałyby wstrzymane.

Jedyną opcją, w której obecnie mówi się o zakończeniu programu 500+ jest Konfederacja i przedstawiciele jej wolnościowego skrzydła.

Źródło: TVP INFO

REKLAMA