Berkowicz ostro o wydarzeniach w Sejmie: to jest TEATR [VIDEO]

Konrad Berkowicz. Foto: YouTube/NCzasTV
Konrad Berkowicz. Foto: YouTube/NCzasTV
REKLAMA
Kilkunastu posłów w Sejmie było bez maseczek. Z obrad wykluczony został tylko Grzegorz Braun. Konrada Berkowicza z kolei strofowała poseł Lewicy, która… sama nie miała maseczki.

Wątpliwie prawny nakaz zasłaniania nosa i ust w Sejmie respektowany jest wybiórczo. Kto nasz – ten może bez maski. Kto przeciwko nam – ten musi maskę.

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz przywołał sytuację z sali plenarnej. Gdy wychodził na mównicę sejmową, poseł Lewicy Beata Maciejewska darła się na niego, by założył maskę. Tymczasem sama maski nie miała.

REKLAMA

„Wyszedłem na mównicę. Poseł Maciejewska zaczęła krzyczeć do mnie domagając się, żebym założył maseczkę, sama NIE MAJĄC ZAŁOŻONEJ MASECZKI. Zwróciłem jej na to uwagę, na parę sekund się zacięła, po czym nadal bez maseczki powtarzała „proszę założyć maseczkę!”. Serio! Cyrk” – relacjonował Berkowicz.

Internauci prześledzili nagrania z kamer sejmowych i wycięli odpowiednie fragmenty potwierdzające zaistniałą sytuację.

Poseł Berkowicz przeszedł się także do sejmowej restauracji. Obrazy stamtąd zestawił z obrazami z Sejmu.

„Zajrzałem do restauracji sejmowej. Pełna posłów bez maseczek. Później idą na ogromną, klimatyzowaną salę obrad, gdzie siedzi kilkunastu posłów. Zakładają maseczki i wyrażają święte oburzenie, że na mównicy sejmowej (daleko od reszty) pojawi się ktoś bez. To jest TEATR!” – pisze Berkowicz.

Fikołki intelektualne odstawiane podczas ogłoszonej pandemii koronawirusa nie mają granic.

Cyrk w Sejmie. Czego boi się PiS? Kilkunastu posłów bez masek. Wykluczony tylko Braun

REKLAMA